Byli utytułowani skoczkowie Roar Ljoekelsoey, Rune Velta i Anders Fannemel zostali tymczasowymi trenerami reprezentacji Norwegii w skokach narciarskich.
Trener Magnus Brevig i jego asystent Thomas Lobben są w dalszym ciagu zawieszeni przez FIS po skandalu z manipulowaniem kombinezonami podczas mistrzostw świata w Trondheim.
Szef skoków narciarskich w norweskiej federacji narciarskiej NSF Jan-Erik Aalbu wyjaśnił dziennikowi "Dagbladet", że jest to angaż tymczasowy i na razie nie zostali zatrudnieni na etatach. Jednak zdaniem mediow może się to zmienić, ponieważ Brevig raczej na pewno nie powróci już ze względów etycznych.
Na razie jesteśmy im wdzięczni, że bardzo szybko zgodzili się być szkoleniowcami podczas zgrupowania na Wyspach Kanaryjskich w dniach 24-31 maja. Na razie czekamy na wyniki dochodzenia FIS w sprawie Breviga - wyjaśnił Aalbu.
Zdaniem mediów utytułowane trio może poprowadzić Norwegię w zesonie olimpijskim, zwłaszcza że praktycznie są wolni na rynku. 35-letni Velta właśnie zakończył pracę z reprezentacją Szwajcarii, 48-letni Ljoekelsoey jest trenerem klubowym, a 34-letni Fannemel jest dyrektorem sportowym w klubie w Lillehammer.
Velta był sensacją mistrzostw świata w Falun w 2015 roku, zdobywając cztery medale - dwa złote, srebrny i brązowy. Ljoekelsoey jest czterokrotnym mistrzem świata w lotach, zdobył dwa brązowe medale olimpijskie oraz dwa brązowe i dwa srebrne w mistrzostwach świata, natomiast Fannemel zdobył złoty medal drużynowo w lotach oraz złoty i srebrny w MŚ.