Prezes PZPN Cezary Kulesza pilnie spotkał się z Michałem Probierzem. Szef piłkarskiej centrali podjął decyzję w sprawie selekcjonera. Ostatecznie szkoleniowiec ma pozostać na stanowisku.
- Prezes PZPN Cezary Kulesza po spotkaniu z Michałem Probierzem zdecydował, że selekcjoner pozostanie na stanowisku.
- Prezes PZPN zamierza pełnić rolę mediatora między Probierzem a Robertem Lewandowskim.
- Decyzja o pozostaniu Probierza na stanowisku nastąpiła mimo porażki Polski 1:2 z Finlandią w eliminacjach mistrzostw świata.
- Konflikt w reprezentacji Polski: Probierz pozbawił Lewandowskiego opaski kapitańskiej, co skłoniło piłkarza do rezygnacji z gry w reprezentacji.
"W tym momencie nie planuję zmiany selekcjonera" - powiedział Kulesza w rozmowie z WP SportoweFakty.
Jak podaje portal, "prezes PZPN zdradził, że zamierza wystąpić w roli mediatora między szkoleniowcem a Lewandowskim".
"Ostateczna decyzja zapadnie za kilka dni. Dojdzie także do rozmowy z Robertem Lewandowskim. Jeśli będzie taka możliwość, to w trójkę (Probierz, Kulesza, Lewandowski). Na razie mamy czas i bufor czasowy, bo nie gramy za tydzień" - powiedział prezes PZPN, cytowany przez Przegląd Sportowy Onet.
Los selekcjonera zawisł na włosku po wtorkowej porażce 1:2 z Finlandią w eliminacjach mistrzostw świata.
Przegraną w Helsinkach poprzedziły burzliwe wydarzenia w reprezentacji Polski. W niedzielę selekcjoner pozbawił opaski kapitańskiej Roberta Lewandowskiego, który zrezygnował z udziału w zgrupowaniu, a w szybkiej odpowiedzi "Lewy" podziękował za dalsze występy w kadrze Probierza.
Na eliminacyjną porażkę z Finlandią jeszcze w nocy po meczu zareagował Kulesza, który zapowiedział rozmowę z Probierzem.
"Już od czasów klubowych wyznaję zasadę, żeby nie ingerować w decyzje trenerskie. Pozostawiam szkoleniowcom dużo swobody, ale za tym idzie również odpowiedzialność. Oczekuję przede wszystkim wyników. Dzisiejsza porażka oraz ostatnie wydarzenia wokół reprezentacji Polski wymagają reakcji" - napisał na gorąco po meczu na platformie X prezes Kulesza.
"Wezwałem trenera Probierza na rozmowę w cztery oczy, która dotyczyć będzie naszej dalszej współpracy. To były trudne dni dla kibiców reprezentacji. Jako prezes PZPN pragnę przeprosić. Wierzę, że przyszłość przyniesie nam już wyłącznie pozytywne emocje" - dodał.