​Robert Lewandowski zdobył dotychczas 174 gole w Bundeslidze i jest dziesiąty w klasyfikacji strzelców wszech czasów, ale zdaniem trenera jego klubu Bayernu Monachium Juppa Heynckesa tylko wyczyn Gerda Muellera - 365 bramek - jest poza zasięgiem Polaka.

Okazją do podsumowania snajperskiego dorobku "Lewego" było osiągnięcie granicy 100 ligowych trafień w barwach Bayernu, co stało się faktem po hat-tricku w sobotnim spotkaniu z Hamburgerem SV (6:0). Potrzebował do tego zaledwie 120 występów. Tak szybko "setki" nie złamał nawet Mueller. W sumie w 251 spotkaniach niemieckiej ekstraklasy kapitan biało-czerwonych odnotował 174 bramki; wcześniej zdobywał je w barwach Borussii Dortmund.

29-letni Lewandowski jest wciąż 10. w klasyfikacji wszech czasów, ale tylko trzech goli brakuje mu do Klausa Allofsa i Dietera Muellera, a pięć dzieli go od siódmego w zestawieniu Stefana Kuntza.

Heynckes, który jako piłkarz zdobył 220 goli w Bundeslidze i jest trzecim strzelcem w historii, uważa, że jego podopiecznego stać nawet na poprawienie dorobku drugiego Klausa Fischera - 268.

Mnie na pewno wyprzedzi, a myślę, że stać go, aby mieć wynik porównywalny z Fischerem. Tylko dogonienie Muellera jest chyba poza jego zasięgiem, nawet gdyby strzelał tak dużo i często jak dziś - przyznał po meczu z HSV Heynckes.

Polski napastnik ma nadzieję, że jego licznik szybko się nie zatrzyma. Jestem bardzo szczęśliwy, ale mam nadzieję, że to nie koniec z mojej strony. Zobaczymy, ile będę miał goli na koniec sezonu. Ważne jednak, że moje bramki pomagają drużynie - powiedział.

Oficjalny portal Bundesligi jego setnego gola w barwach ekipy z Bawarii uczcił zamieszczeniem filmu upamiętniającego niecodzienny wyczyn z 22 września 2015 roku, kiedy Lewandowski w ciągu dziewięciu minut pięciokrotnie pokonał bramkarza VfL Wolfsburg.

Jak przypomniano, Polak dwukrotnie był królem strzelców Bundesligi i pierwszym zagranicznym piłkarzem, który zdobył w sezonie (2015/16) 30 goli. W tym może poprawić ten rezultat, gdyż osiem kolejek przed końcem rozgrywek ma na koncie 23 trafienia. Zwrócono także uwagę, że swoje możliwości i umiejętności potwierdza też na arenie międzynarodowej, m.in. z 16 bramkami został najlepszym europejskim strzelcem kwalifikacji do tegorocznego mundialu.

Najlepsi strzelcy w historii Bundesligi:

1. Gerd Mueller - 365 goli

2. Klaus Fischer - 268

3. Jupp Heynckes - 220

4. Manfred Burgsmueller - 213

5. Claudio Pizarro - 192

6. Ulf Kirsten - 182

7. Stefan Kuntz - 179

8. Klaus Allofs - 177

9.Dieter Mueller - 177

10. Robert Lewandowski - 174

(ph)