W nocy nieznani sprawcy zdewastowali statuę Zlatana Ibrahimovica, która stała w jego rodzinnym mieście Malmoe w Szwecji. To nie pierwszy taki wybryk wandali, od czasu gdy piłkarz ogłosił nabycie akcji stołecznego klubu piłkarskiego Hammarby IF.

Statua piłkarza Zlatana Ibrahimovica była dewastowana już kilka razy, odkąd w listopadzie rozeszła się wiadomość, że kupił udziały w sztokholmskim klubie Hammarby IF. To nie spodobało się kibicom Mamloe FF. Najpierw ktoś zawiesił na postaci deskę klozetową, potem podpalił racami a przed Bożym Narodzeniem urwał Zlatanowi nos.

Tej nocy doszło do kolejnego aktu wandalizmu. Ok. 1:30 w nocy, ktoś "podciął piłkarzowi nogi". Stopy figury zostały na fundamencie, ważąca 500 kg postać została powalona na ziemię. Głowę owinięto czarnym podkoszulkiem z żółtym napisem "Szwecja", na chodniku napisano sprejem w kolorze niebieskim: "Usuń" i pomalowano nim też plecy figury piłkarza.

Początkowo statua miała w 2017 roku stanąć przed stadionem narodowym Friends Arena w Sztokholmie, co ogłosiła szwedzka federacja piłkarska (SvFF) wiosną 2015 roku, zlecając jej wykonanie artyście Peterowi Lundemu.

Okazało się jednak, że rzeźba jest zbyt ciężka i miejsce się nie nadaje ze względu na podziemny garaż pod stadionem. Według policji, przeszkadzałaby też w przypadku ewakuacji stadionu.

W końcu utknęła w magazynach SvFF i dopiero we wrześniu 2019 roku władze Malmoe wydały pozytywną decyzję o ustawieniu jej przed stadionem klubu, w którym Ibrahimovic rozpoczynał swoją karierę.

Urodzony w Malmoe 38-letni Ibrahimovic zadebiutował w rozgrywkach najwyższej szwedzkiej ligi, Allsvenskan w Malmoe FF w 1999 roku. W 2001 roku został sprzedany do Ajaxu Amsterdam, a później grał w takich klubach jak Juventus Turyn, Inter Mediolan, FC Barcelona, Paris Saint-Germain.

W latach 2001-2016 rozegrał w reprezentacji Szwecji 116 meczów, w których strzelił 62 bramki. Zrezygnował definitywnie z gry drużynie narodowej po mistrzostwach Europy w 2016 roku.

Teraz szwedzki napastnik ponownie został piłkarzem AC Milanu. Ibrahimović spędzi w Milanie najbliższe pół roku, ale jego kontrakt może zostać przedłużony na kolejny sezon.