Robert Lewandowski walczy ciągle o bycie najlepszym strzelcem 2017 roku. Napastnik Bayernu Monachium strzelił w tym roku kalendarzowym już 52 bramki. Lepszy jest tylko Leo Messi, ale rywalizacja najlepszych napastników o kolejne trafienia zapowiada się pasjonująco.

Robert Lewandowski walczy ciągle o bycie najlepszym strzelcem 2017 roku. Napastnik Bayernu Monachium strzelił w tym roku kalendarzowym już 52 bramki. Lepszy jest tylko Leo Messi, ale rywalizacja najlepszych napastników o kolejne trafienia zapowiada się pasjonująco.
Robert Lewandowski /MARIUS BECKER /PAP/EPA

Leo Messi ma na koncie 53 bramki i jest w tym roku najlepszy. Swój dorobek uzyskał jednak w aż 62 spotkaniach. Argentyńczyk zdobył 4 gole w kadrze i 49 w barwach FC Barcelony. Do końca roku Duma Katalonii rozegra jeszcze dwa spotkania. 17 grudnia z Deportivo La Coruna i 23 z Realem Madryt. W barwach "Królewskich" na kolejne bramki liczy oczywiście Cristiano Ronaldo. Portugalczyk strzelił dotychczas - podobnie jak Lewandowski - 52 gole. Potrzebował na to 57 meczów. Real zagra w tym roku jeszcze w finale Klubowych Mistrzostw Świata, a później podejmie u siebie Barcelonę.

Robert Lewandowski w tym roku ma 52 gole na koncie. Strzelone w zaledwie 54 spotkaniach. Wieczorem "Lewy" rozegra kolejny mecz w Bundeslidze. Bayern podejmie zamykający tabelę FC Koln. Klub z Monachium w tym roku zagra jeszcze VfB Stuttgart i z Borussią Dortmund ( w Pucharze Niemiec). Lewandowski będzie miał więc trzy okazje na poprawienie dorobku.

Tyle samo meczów rozegra w tym roku także Edinson Cavani. Urugwajczyk też ma na koncie 52 trafienia (w 56 meczach). PSG, w którym występuje Cavani powalczy jeszcze dwukrotnie w Ligue 1 z Rennes i Caen. Do tego dojdzie jeszcze pojedynek w Pucharze Francji ze Stasbourgiem.

Z walki na pewno nie zrezygnuje Harry Kane. Anglik z Tottenhamu ma jak na razie na koncie 50 bramek w zaledwie 48 spotkaniach. Kane ma przed sobą jeszcze aż pięć spotkań bo tradycyjnie w okresie Świąt Premier League gra niemal codziennie. Przed końcem roku Tottenham zagra z Brighton, Manchesterem City, Burnley, Southampton i West Ham United.

To wszystko zapowiada bardzo ciekawą rywalizację o tytuł najlepszego strzelca 2017 roku. W poprzednim roku najlepszy okazał się Messi, który zgromadził 59 trafień i o cztery wyprzedził Cristiano Ronaldo. Argentyńczyk swój niesamowity rekord ustanowił jednak w 2012 roku. Zdobył wtedy 91 goli. 79 w barwach Barcelony i 12 dla reprezentacji. Ten wynik w tym roku jest niezagrożony. 

Najlepsi strzelcy 2017 roku:

1. Lionel Messi 53 gole (4 w reprezentacji) – 62 (mecze)
2. Robert Lewandowski 52 (9) – 54
3. Edinson Cavani 52 (4) – 56
4. Cristiano Ronaldo 52 (11) - 57
5. Harry Kane 50 (7)


(ł)