Piłkarz Barcelony Gerard Pique trafił do szpitala z powodu wstrząsu mózgu, jakiego doznał w rewanżowym meczu półfinału Ligi Mistrzów z Chelsea. Katalończycy zremisowali u siebie 2:2 i odpadli z rywalizacji, bo pierwszy mecz w Londynie przegrali 0:1.

W pierwszej połowie wieczornego meczu Pique zderzył się ze swoim kolegą z drużyny - bramkarzem Victorem Valdesem. W 26. minucie został zmieniony przez Daniela Alvesa. Klub z Katalonii poinformował, że zawodnik doznał lekkiego wstrząsu mózgu i co najmniej przez tydzień będzie niezdolny do gry.

Porażka Barcelony w drodze do finału Ligi Mistrzów jest sporym zaskoczeniem - tym bardziej, że zespół Pepa Guardioli zdołał początkowo wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Gole dla Katalończyków zdobyli w 35. minucie Sergio Busquets i dziewięć minut później Andres Iniesta. Chelsea odpowiedziała jednak trafieniami Ramiresa (45+1) i Fernando Torresa (90+2).

Smaczku meczowi dodały dwie sytuacje. Od 37. minuty goście grali w dziesiątkę, bo czerwoną kartkę zobaczył obrońca londyńczyków John Terry. Barcelona nie zdołała jednak wykorzystać liczebnej przewagi. Losy spotkania mógł też zmienić Leo Messi, który w drugiej połowie meczu wykonywał rzut karny. Nieoczekiwanie trafił jednak w… poprzeczkę.