Mecz eliminacyjny do mistrzostw świata 2010 w RPA Polska - Czechy już jutro. Czescy piłkarze przylecieli do Polski z 70-minutowym opóźnieniem. Wieczorem odbędą trening na Stadionie Śląskim. Na spotkanie, które ma obejrzeć ponad 40 tysięcy kibiców, są jeszcze bilety. Około trzystu.
To, że wejściówki w ogóle pojawiły się jeszcze w kasach, to zasługa PZPN-u, który zwrócił dwieście sztuk. Wśród ponad 40 tysięcy kibiców będą też fani reprezentacji Czech, ale będzie ich garstka, niewiele ponad tysiąc osób. Mają być za to dobrze pilnowani, bo specjalnie na ten mecz, przyjeżdżają też czescy policjanci. Dodatkowo, na stadionie ma też działać czeski punkt konsularny.
Sobotni mecz z Czechami to ostatni mecz reprezentacji na „starym” Śląskim Stadionie. W przyszłym roku zacznie się przebudowa głównej trybuny i budowa dachu. Nowy, zadaszony stadion ma być gotowy w 2011 roku.
