Władze Jagiellonii Białystok prawdopodobnie nie przyjmą dymisji trenera drużyny, Michała Probierza - wynika z wypowiedzi przedstawicieli Sportowej Spółki Akcyjnej. Szkoleniowiec poinformował o swojej decyzji wczoraj wieczorem, na konferencji prasowej po porażce Jagiellonii w Warszawie z Polonią 0:2. Była to trzecia z rzędu porażka klubu z Białegostoku.

Moje odejście jest chyba jedynym sposobem, żeby jakoś wpłynąć na zespół. Bardzo cenię Jagiellonię, odchodzę dla dobra tego klubu. Widziałem i czułem, że moja dalsza praca tutaj nie ma sensu. W życiu wszystko kiedyś się kończy. Dzisiaj nadszedł czas pożegnania z Jagiellonią. Regres drużyny jest z reguły winą trenera, więc widocznie popełniłem błędy - argumentował swoją decyzję Probierz.

Trener ma z Jagiellonią kontrakt obowiązujący do czerwca 2012 roku i nie można go rozwiązać jednostronną decyzją - stwierdziła rzeczniczka SSA Jagiellonia Białystok Agnieszka Syczewska. Według niej, Michał Probierz co najmniej do końca rundy wiosennej ekstraklasy poprowadzi zespół.

Trener Michał Probierz poprowadził dzisiaj przedpołudniowy trening Jagiellonii. Z mediami nie chce na razie rozmawiać. Jeszcze dziś szkoleniowiec ma się spotkać w sprawie ewentualnej dymisji z prezesem Cezarym Kuleszą.

W najbliższy piątek Jagiellonia zagra w Białymstoku z Legią Warszawa i ten mecz może mieć kluczowe znaczenie dla miejsc w tabeli obu zespołów. Jagiellonię czekają ponadto spotkania z Koroną Kielce i Ruchem Chorzów u siebie oraz wyjazdowe z Cracovią.