"Misja medal jeszcze się nie zakończyła. Następnym celem jest Rio" - napisała strona internetowa gazety "Frankfurter Allgemeine Zeitung" po zwycięstwie niemieckich siatkarzy nad Francją w meczu o trzecie miejsce mistrzostw świata.

Niemcy wygrali 3:0 (25:21, 26:24, 25:23), zdobywając pierwszy medal w historii po zjednoczeniu NRD i RFN. Drużyna prowadzona przez Belga Vitala Heynena sprawiła największą niespodziankę turnieju.

Teraz Niemcy zamierzają zakończyć na podium rywalizację olimpijską w Rio de Janeiro za dwa lata.

"Na igrzyskach w Londynie celem było dotarcie do ćwierćfinału. Gdy tylko udało się to osiągnąć, z siatkarzy zeszło powietrze i pożegnali się z turniejem. Heynen wyciągnął z tego wniosek, że po prostu trzeba wyżej zawiesić poprzeczkę" - analizował portal faz.net.

Zdobycie medalu przez Niemców krajowe media określały jako "historyczne" i "sensacyjne".

"Drużyna niemiecka zapisała się w kartach historii. Siatkarze zapowiadali po przegranej w półfinale z Polską, że przeciwko Francji dadzą z siebie 150 procent - i tak się stało. Byli skoncentrowani, robili wrażenie" - podsumowała strona internetowa dziennika "Der Spiegel".

"Następna szansa na medal podczas mistrzostw Europy w Bułgarii i we Włoszech w 2015 roku" - zakończył relację internetowy serwis "Sueddeutsche Zeitung". 

(j.)