Lionel Messi świętował dziesiątą rocznicę swojego pierwszego meczu w barwach Barcelony. "To było wspaniałe dziesięć lat" - oświadczył argentyński gwiazdor, który debiutował w drużynie "Dumy Katalonii" mając 17 lat w spotkaniu derbowym z Espanyolem.

Chcę podziękować całej mojej rodzinie, przyjaciołom, kolegom z boiska i całej kadrze FC Barcelona za wsparcie, które odczuwałem podczas tych dziesięciu wspaniałych lat - napisał piłkarz na Facebooku, podpisując się "Lio".

W ciągu dziesięciolecia Messi czterokrotnie został uznany najlepszym piłkarzem świata, otrzymując Złotą Piłkę (2009, 2010, 2011, 2012), triumfował z Barceloną trzykrotnie w Lidze Mistrzów (2006, 2009, 2011), zdobył sześć tytułów mistrza Hiszpanii i pobił wiele rekordów klubowych, zostając m.in. najlepszym strzelcem.

W sobotę w spotkaniu z beniaminkiem ekstraklasy zespołem Eibar Argentyńczyk przed własną publicznością stanie przed szansą uświetnienia jubileuszu kolejnym osiągnięciem: może wyrównać lub poprawić mityczny rekord Telmo Zarry, najlepszego strzelca w historii Primera Division. Nieżyjący już Zarra zdobył w latach 1940-1955 aż 251 bramek dla Athletic Bilbao. Messi ma ich na koncie 249 i jeśli nie uda mu się dwukrotnie trafić do siatki, to kolejną okazję będzie miał w następny weekend, w spotkaniu z Realem Madryt.

(acz)