Równo sto dni zostało do rozpoczęcia letnich igrzysk olimpijskich w Londynie. Cztery lata temu w Pekinie polscy sportowcy wywalczyli dziesięć medali, w tym trzy złote. Poprawienie tego osiągnięcia będzie sukcesem.
W Londynie wystartuje około dwustu polskich sportowców. Medalowych szans mamy około dwudziestu. Największe nadzieje wiążemy ze sportami wodnymi - kajakarstwem, wioślarstwem i żeglarstwem. Kandydatką do medalu, być może nawet złotego jest Zofia Klepacka-Noceti. Startująca w klasie RS:X Polka jest wicemistrzynią świata. O podium powinien powalczyć również Przemysław Miarczyński, który niedawno zdobył mistrzostwo Europy. Do tego dodajmy płynącą w klasie Star załogę Mateusz Kusznierewicz - Dominik Życki.
W kajakarstwie na pierwszy plan wybija się Marta Walczykiewicz. To właśnie ona według amerykańskiej gazety "USA Today" może zdobyć złoty medal. Wicemistrzyni świata w sprincie na 200 metrów ma spore szanse, podobnie jak jej kolega Piotr Siemionowski, który w 2011 roku zdobył mistrzostwo świata i Europy. Wśród wioślarzy liczymy oczywiście na czwórkę podwójną. Marek Kolbowicz, Adam Korol, Michał Jeliński i Konrad Wasielewski to mistrzowie olimpijscy z Pekinu i czterokrotni mistrzowie świata. W Londynie na pewno powalczą o medal.
Wielką niewiadomą są lekkoatleci, a to za sprawą zupełnie nieudanych mistrzostw świata w Daegu. Mimo to w gronie faworytów są dyskobol Piotr Małachowski, kulomiot Tomasz Majewski, a także rzucająca młotem Anita Włodarczyk. Nie można zapominać o Annie Rogowskiej w skoku o tyczce i młodej nadziei tej konkurencji Pawle Wojciechowskim, który akurat w Daegu zdobył złoty medal.
Smak olimpijskiego medalu zna już Maja Włoszczowska, która w Pekinie zdobyła srebro w kolarstwie górskim. Polka liczy na medal z cenniejszego kruszcu i mocno wierzy w to, że jest w stanie zwyciężyć w Londynie. Po ostatnich świetnych występach na korcie wzrosły szanse na medal Agnieszki Radwańskiej. Zwłaszcza, że olimpijski turniej odbędzie się na jej ulubionej, trawiastej nawierzchni.
O medal w podnoszeniu ciężarów powinni walczyć mistrz świata sprzed dwóch lat Adrian Zieliński i trzykrotny złoty medalista mistrzostw Marcin Dołęga. W zapasach może błysnąć wielki talent Damiana Janikowskiego, a w pływaniu liczymy na dobrą postawę Konrada Czerniaka. Wielu kibiców ma także nadzieję na dobry występ siatkarzy. Oby Polacy nawiązali do wielkich tradycji i drużyny Huberta Wagnera, która w 1976 roku zdobyła olimpijskie złoto.
