Łukasz Kubot awansował do 1/8 finału wielkoszlemowego turnieju tenisowego na trawiastych kortach w Wimbledonie (z pulą nagród 22,56 mln funtów). W trzeciej rundzie pokonał rozstawionego z numerem 25 Francuza Benoita Paire'a 6:1, 6:3, 6:4. W odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodziła mu kontuzja - w trzecim secie, przy stanie 4:4, musiał skorzystać z pomocy medycznej, ale na szczęście po kilku minutach wrócił na kort.

Zobacz również:

  • "Nigdy jeszcze w Wielkim Szlemie nie grałem na żadnym korcie centralnym. Cieszę się, że miało to miejsce dzisiaj, a jeszcze bardziej się cieszę, że właśnie na Korcie Centralnym Wimbledonu. Do tego wygrałem na nim mecz, więc tym bardziej będę go miło wspominał" - mówił po zwycięstwie nad Hiszpanem Nicolasem Almagro i awansie do 1/8 finału turnieju w Wimbledonie Jerzy Janowicz. "Mam nadzieję, że będę miał szansę znów tu zagrać" - dodał. więcej

Trwający godzinę i 54 minuty mecz był piątym spotkaniem Kubota i Paire'a, ale pierwszym wygranym przez zajmującego 130. miejsce w rankingu ATP Polaka. Tym samym nasz tenisista zrewanżował się znacznie wyżej notowanemu rywalowi (Francuz jest 27. na światowej liście) za majową porażkę w drugiej rundzie Roland Garros 6:7 (2-7), 2:6, 4:6.

W 1/8 finału Kubot zmierzy się z Francuzem Adrianem Mannariną (111.). Będzie to ich pierwszy mecz.

We drugiej rundzie 31-letni Polak nie potrzebował nawet wychodzić na kort - jego rywal Belg Steve Darcis wycofał się z powodu kontuzji prawego barku. Na otwarcie zaś Kubot wygrał z Rosjaninem Igorem Andriejewem 6:1, 7:5, 6:2.

(edbie)