Duński szkoleniowiec Kim Rasmussen nie przedłuży kontraktu ze Związkiem Piłki Ręcznej w Polsce. Umowa trenera żeńskiej kadry wygasa 31 sierpnia. Rasmussen dwukrotnie doprowadził reprezentację Polski do 4. miejsca na mistrzostwach świata.

Duński szkoleniowiec Kim Rasmussen nie przedłuży kontraktu ze Związkiem Piłki Ręcznej w Polsce. Umowa trenera żeńskiej kadry wygasa 31 sierpnia. Rasmussen dwukrotnie doprowadził reprezentację Polski do 4. miejsca na mistrzostwach świata.
Przewodnicząca Komisji Sportu Kobiet PKOl Irena Szewińska oraz trener Kim Rasmussen /Bartłomiej Zborowski /PAP

Trener Kim Rasmussen spotkał się dziś z władzami Związku Piłki Ręcznej i poinformował, że nie jest zainteresowany przedłużeniem umowy. Duńczyk zaakceptował ofertę innej federacji i od 1 września będzie selekcjonerem u konkurencji. Rasmussen poprowadzi jeszcze biało-czerwone w czerwcowych meczach eliminacji mistrzostw Europy. Polki zagrają z Finlandią i Słowacją.

Duńczyk z naszą reprezentacją pracował od czerwca 2010 roku i w tym czasie osiągnął niepodważalne sukcesy, jakimi były dobre występy Polek na mistrzostwach świata w Serbii w 2011 i w Danii w 2013 roku. Na obu tych turniejach nasze panie zajęły świetne 4. miejsca. Rasmussen zanotował także nieudane turnieje jak mistrzostwa Europy w 2012 roku, które biało-czerwone ukończyły na 11. pozycji. W marcu reprezentacja biła się jeszcze o awans na igrzyska olimpijskie w Rio, ale na turnieju w Astrachaniu lepsze od Polek były Rosjanki i Szwedki.

W najbliższym czasie ZPRP rozpocznie procedurę wyboru następcy Rasmussena.

(MRod)