W Bryne FK, pierwszym klubie gwiazdy Manchesteru City, Erlinga Haalanda, wprowadzono nietypowe premie dla piłkarzy. Od jajek, przez mleko, aż po całe prosiaki - tak wyglądają nagrody w norweskim zespole, czym zasłynął po awansie do najwyższej ligi w kraju.
- Bryne FK, pierwszy klub Erlinga Haalanda, zasłynął z niecodziennych premii dla piłkarzy, takich jak jajka, mleko, a ostatnio cały prosiak.
- Holenderski bramkarz Jan de Boer otrzymał za spektakularną obronę rzutu karnego cztery tace z jajkami jako nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu. W kolejnym meczu najlepszy zawodnik zostanie nagrodzony 10 litrami mleka.
- Lokalni rolnicy chcą uczcić awans klubu do Eliteserien, promując swoje produkty.
- W pierwszej rundzie pucharu kraju sponsorzy zapowiedzieli nagrodę w postaci całego prosiaka dla piłkarzy obu drużyn.
- Stadion Bryne FK ma trybunę będącą parkingiem dla traktorów.
31 marca holenderski bramkarz klubu Jan de Boer po spektakularnej obronie rzutu karnego otrzymał jako najlepszy zawodnik meczu cztery ogromne tace z jajkami. W następnym meczu najlepszy zawodnik otrzyma 10 litrów mleka z lokalnej mleczarni, która codziennie dostarcza samolotem do Manchesteru ten napój Haalandowi.
Miejscowość Bryne, gdzie wychował sie Haaland, cieszy się, że lokalny klub po 22 latach powrócił do najwyższej ligi Eliteserien i regionalni rolnicy chcą to uczcić promocją swoich produktów w swoim stylu.
W pierwszej rundzie pucharu kraju Bryne FK spotka sie z Varhaug IL, klubem z tej samej gminy Jaeren, więc sponsorzy obu klubów zapowiedzili kolejną premię - całego przyprawionego i przygotowanego do upieczenia zaraz po meczu prosiaka o wadze 20 kilogramów. Zjedzą go piłkarze obu klubów.
Stadion klubu z miejscem dla zaledwie czterech tysięcy osób też jest na swój sposób spektakularny, ponieważ posiada "trybunę", która jest parkingiem dla traktorów, na których przyjeżdżają rolnicy z kibicami na przyczepach i z nich oglądają mecz. Po nim następuje pokaz mocy silników.
Jesteśmy dumni z naszej trybuny, o której piszą już media całego kraju i zagraniczne, a w mediach społecznościowych nasze premie robią istną furorę. Chcemy pokazać, że Norwegia potrzebuje rolników - powiedział dyrektor sportowy Bryne FK Roger Eskeland na antenie kanału telewizji NRK.


