Piłkarze Paris Saint-Germain pokonali Inter Mediolan 5:0 w finale Ligi Mistrzów. Bramki zdobyli Achraf Hakimi, Desire Doue, Chwicza Kwaracchelia i Senny Mayulu.

Drużyna PSG wygrała Ligę Mistrzów pierwszy raz w historii. 5:0 to najwyższe zwycięstwo w meczach decydujących o trofeum w sięgającej 1956 roku historii Pucharu Europy.

Paris Saint-Germain został dziewiątym w historii klubem piłkarskim, który zdobył potrójną koronę - w tym samym sezonie sięgnął po mistrzostwo i puchar kraju oraz zwyciężył w Lidze Mistrzów. Trenerowi paryżan Hiszpanowi Luisowi Enrique ta sztuka udała się już po raz drugi.

Monachium piąty raz w historii było gospodarzem finału Ligi Mistrzów. Cztery poprzednie finały w stolicy Bawarii kończyły się zwycięstwem drużyn sięgających po to trofeum po raz pierwszy. 

PSG nigdy wcześniej nie wygrało tych rozgrywek, a w 2020 roku w finale uległo Bayernowi Monachium 0:1. Natomiast Inter triumfował w nich trzykrotnie: w 1964, 1965 i 2010 roku. Poprzednim francuskim klubem, który wygrał Champions League był Olympique Marsylia. W 1993 roku pokonał AC Milan 1:0 w finale rozgrywanym w Monachium.

Mistrzowie Francji w fazie pucharowej LM wyeliminowali trzy angielskie kluby: Liverpool, Aston Villę i Arsenal Londyn. Z kolei piłkarze Interu pokonali Feyenoord Rotterdam, Bayern Monachium i Barcelonę.

Paris Saint-Germain - Inter Mediolan 5:0 (2:0).

Bramki: Achraf Hakimi (12), Desire Doue dwie (20, 63), Chwicza Kwaracchelia (73), Senny Mayulu (86).

Sędzia: Istvan Kovacs (Rumunia).

Mecz rozpoczął się po myśli PSG. W 12. minucie Desire Doue otrzymał piłkę w polu karnym i podał do lepiej ustawionego Achrafa Hakimiego, który strzelił pierwszego gola. Marokańczyk nie okazywał radości, gdyż w sezonie 2020/21 występował w Interze.
Po ośmiu minutach paryżanie zadali kolejny cios. Przeprowadzili "zabójczy" kontratak. Ousmane Dembele podał do Doue, który podwyższył na 2:0. Doue jest szóstym piłkarzem, który zdobył bramkę i asystował w finale Ligi Mistrzów, a mając 19 lat i 362 dni jest najmłodszym, któremu się to udało.

Następnie obrońca Interu Francesco Acerbi główkował po rzucie rożnym, lecz piłka przeleciała nad poprzeczką. Później pomocnik PSG Fabian Ruiz uderzył zza pola karnego, ale bramkarz Yann Sommer pewnie złapał piłkę. W 35. min napastnik Interu Marcus Thuram strzelił niecelnie głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Dembele w 44. min mógł strzelić trzeciego gola, lecz spudłował będąc tuż przed bramką. Po tej sytuacji na stadionie było słychać jęk zawodu kibiców PSG, a fani Interu odetchnęli z ulgą.

Paryżanie grali bardziej żywiołowo, co mogło wynikać z tego, że mieli w składzie młodszych piłkarzy. Wyjściowa jedenastka średnio była o sześć lat młodsza od pierwszego składu Interu. Zawodnicy po trzydziestce rozegrali aż 43 procent wszystkich minut mediolańskiego zespołu w tegorocznej edycji LM. Wielu z nich dwa lata temu wystąpiło w przegranym 0:1 finale Champions League z Manchesterem City.

Na początku drugiej połowy napastnik PSG Chwicza Kwaracchelia zmarnował dobre okazje, gdyż będąc przed bramką oddał dwa niecelne strzały.

W 54. min na boisku pojawił się Zalewski, który zastąpił Federico Dimarco. Reprezentant Polski niemal od razu otrzymał żółtą kartkę po faulu na Ruizie. Później Hakimi szarżował w pole karne i zdecydował się na strzał, ale trafił w obrońcę i wywalczył rzut rożny.

Vitinha w 63. min podał do rozpędzonego Doue, który sfinalizował akcję i podwyższył na 3:0. 19-latek okazując radość ściągnął koszulkę i został ukarany żółtą kartką. Potem zastąpił go Bradley Barcola. Schodząc z boiska młody Francuz otrzymał owację na stojąco.

Barcola był bliski zdobycia bramki, ale uderzył zbyt mocno i piłka przeleciała nad poprzeczką. W 73. min Dembele posłał prostopadłe podanie, a Kwaracchelia będąc sam na sam z Sommerem strzelił gola na 4:0. Później Barcola zmarnował kolejną "setkę", gdy nie trafił na pustą bramkę. Nie udało mu się strzelić gola, ale w 87. min asystował przy trafieniu Senny'ego Mayulu.

Żaden zawodnik PSG nie miał udziału przy tylu bramkach w jednej edycji Ligi Mistrzów, co Dembele. W tym sezonie łącznie zaliczył udział przy 14 - osiem goli i sześć asyst. Francuz błysnął formą zwłaszcza w meczu fazy ligowej przeciwko VfB Stuttgart, gdy skompletował hat-tricka.

PSG odniosło najbardziej okazałe zwycięstwo w finale Pucharu Europy. Do tej pory triumfatorzy wygrywali różnicą maksymalnie czterech bramek.