Austriak Gregor Schlierenzauer w kwalifikacjach do niedzielnego konkursu Letniej Grand Prix w niemieckim Hinterzarten oddał najdłuższy skok na odległość 103,5 m. Adam Małysz miał czwarty wynik - 101,5 m.

W piątek z grupy "słabszych" najlepiej spisał się Fin Harri Olli uzyskując 101 m. Drugie miejsce zajął Niemiec Georg Spaeth - 99,5 m, a trzecie Japończyk Shohhei Tochimoto - 100,5 m. Do niedzielnego konkursu awansowało czterech Polaków. Oprócz Małysza, który nie musiał walczyć w kwalifikacjach, Kamil Stoch - 9. (95,5 m), Piotr Żyła - 21. (94 m), Maciej Kot - 37. (90,5 m).

W najlepszej "10" pierwsze miejsce zajął Gregor Schlierenzauer z wynikiem 103,5 m. Drugie - ex aequo - Austriak Andreas Kofler i Niemiec Martin Schmitt - obaj po 102 m. Czwarty był Adam Małysz - 101,5 m.

W serii kwalifikacyjnej za nieprawidłowy kombinezon zdyskwalifikowano sześciu zawodników. Największego pecha mieli skoczkowie z Korei Południowej - wszyscy nie przeszli kontroli i nie wystartują w niedzielnym konkursie. Niezgodne z przepisami kombinezony mieli także Francuz Benjamin Bourqui i Rosjanin Paweł Karelin.

Uczestnicy zostali - po zmianie przepisów - podzieleni na dwie grupy. Jedna - walczyła o awans do konkursu, w drugiej byli zawodnicy mający już start zapewniony.

W sezonie 2007/2008 zmieniły się zasady kwalifikacji dla skoczków zajmujących czołowe lokaty w zawodach Pucharu Świata i Letniej Grand Prix. Dotychczas mieli ją zapewnioną zawodnicy z czołowej piętnastki. Jeśli nie brali udziału wszyscy z tej grupy, to odpowiednio zmniejszała się liczba zawodników prekwalifikowanych.

Od tego sezonu start zapewniony ma dziesiątka najlepszych. Mogą oni skakać w kwalifikacjach, ale nie otrzymują not punktowych.