Po zwycięstwie w Grand Prix Monaco kierowcy teamu Mercedes Niemca Nico Rosberga, drugi zawodnik tego zespołu Brytyjczyk Lewis Hamilton jest przekonany, że jeszcze nie raz w tym sezonie jeden z nich stanie na najwyższym stopniu podium. "Czuję, że mamy w końcu szybki, niezawodny samochód, którym można walczyć o zwycięstwo" - powiedział.
W Monte Carlo wygrał Rosberg prowadząc od startu do mety. Wcześniej Niemiec był najszybszy podczas trzech treningów i w walce o pole position. Czwartego na mecie Hamiltona rozdzieli zawodnicy Red Bulla Niemiec Sebastian Vettel i Australijczyk Mark Webber.
Hamilton powiedział, iż czuję, że w końcu jego team ma niezawodny samochód, którym można walczyć o zwycięstwo. Jedyny problem to opony, ale z tym muszą sobie poradzić wszystkie teamy - powiedział Hamilton, mistrz świata F1 z 2008 roku, który w niemieckim zespole zastąpił w tym roku Niemca Michaela Schumachera.
Wygrana Rosberga w Monte Carlo była pierwszym sukcesem Mercedesa od kwietnia 2012 roku, gdy w GP Chin triumfował ten sam kierowca, odnosząc pierwsze zwycięstwo w karierze.
