125 tysięcy funtów wygrał u brytyjskich bukmacherów gracz, który dziesięć lat temu założył się, że Lewis Hamilton będzie mistrzem świata Formuły 1.

Anonimowy mężczyzna postawił w 1998 roku dwie stawki na 13-letniego wówczas Hamiltona - sto funtów na to, że Brytyjczyk będzie najlepszym kierowcą Formuły 1 przed 25. rokiem życia oraz 50 funtów na pierwszy wygrany wyścig w ciągu 10 lat.

Już w ubiegłym roku ten sam klient zgarnął 40 tysięcy funtów, stawiając 200 na to, że Hamilton wygra wyścig Formuły 1 przed 23. rokiem życia. W sumie gracz wizjoner zarobił na karierze Hamiltona 165 tysięcy funtów.