Afimico Pululu kolejny raz okazał się bohaterem Jagiellonii Białystok. Napastnik trafił do bramki przeciwników w 95. minucie i dał "Jadze" zwycięstwo (2:1) nad serbskim FK Novi Pazar w drugiej rundzie eliminacji Ligi Konferencji. Po pierwszej bramce polskiego zespołu na trybunach doszło do zamieszek. Mecz trzeba było przerwać, grę wznowiono po pięciu minutach.
Po porażce białostoczan 0:4 na inaugurację ekstraklasy z beniaminkiem z Niecieczy, sztab szkoleniowy Jagiellonii dokonał kilku zmian w składzie. Zagrali ze sobą w parze obaj nowi stoperzy - Bernardo Vital i Yuki Kobayashi, na lewej obronie Bartłomieja Wdowika zastąpił Cezary Polak, od początku zagrali Alejandro Pozo i Dimitris Rallis.
Toczony w upale i przy gorącym dopingu miejscowych kibiców mecz rozpoczął się spokojnie, ale już w dziewiątej minucie Jagiellonia objęła prowadzenie. Nowy napastnik białostoczan, Grek Dimitris Rallis, dostał prostopadłe podanie w pole karne od Jesusa Imaza i strzałem z pierwszej piłki zdobył swoją pierwszą bramkę w Jagiellonii.


