Pięć ton ekoogroszku chciał kupić mieszkaniec Sądecczyzny, ale oferta, z której zdecydował się skorzystać okazała się oszustwem. Opału nie dostał a stracił 12 tysięcy złotych.

Mężczyzna w połowie października na jednym z popularnych portali zobaczył ogłoszenie z atrakcyjną ofertą zakupu opału. Cena jednej tony ekogroszku wynosiła 2400 zł.

Zanim mężczyzna zdecydował się na kupno, sprawdził jeszcze opinie o sprzedającym. Nie znalazł ani negatywnych ani pozytywnych komentarzy. Skontaktował się więc ze sprzedającym i uzgodnił warunki transakcji oraz dostawy 5 ton tego surowca. Zamówienie opłacił za pomocą kodu BLIK - relacjonuje kom. Justyna Basiaga, oficer prasowy KMP w Nowym Sączu .

Gdy po wskazanym terminie klient nie otrzymał opału,  próbował skontaktować się ze sprzedającym. Ale strona internetowa już nie działała, a kontakt się urwał. Mężczyzna zawiadomił o oszustwie policję. Funkcjonariusze szukają sprawcy.

Jednocześnie apelują o zachowanie ostrożności i ograniczone zaufanie wobec osób oferujących opał w atrakcyjnej cenie. Policjanci przypominają, że oszuści tworzą kopie stron internetowych legalnie działających firm, a ich adres internetowym może nieznacznie różnić się od oryginału. 

Funkcjonariusze radzą, by nie odpowiadać na "superoferty" przesyłane smsem albo e-mailem, nie otwierać znajdujących się w takich wiadomościach linków, a przy realizacji zamówienia najlepiej korzystać z opcji zapłaty przy odbiorze.