Nie żyje motocyklista, który uciekał przed policją w Świdnicy na Dolnym Śląsku. Mężczyzna uderzył w samochód, który wyjeżdżał z bocznej uliczki.​

Według policji, motocyklista nie zatrzymał się do kontroli w Wałbrzychu, więc podjęto pościg.

W Świdnicy zepsuł się policyjny radiowóz, a motocyklista jechał dalej. Jadąc ulicą Ofiar Oświęcimskich uderzył w samochód osobowy, który wyjeżdżał z ul. Tołstoja. Kierujący motocyklem zginął na miejscu.

Na miejscu jest prokurator, który wyjaśnia okoliczności tragedii.

Opracowanie: