Policjanci z wrocławskich Krzyków uratowali starszego mężczyznę, którego odzież zapaliła się od pożaru traw. 82-latek z oparzeniami rąk trafił do szpitala.

Dyżurny z komisariatu na osiedlu Krzyki we Wrocławiu odebrał telefon o kłębach gęstego, czarnego dymu wydobywających się w rejonie ulicy Dożynkowej. Wysłano tam policjantów. Po ich przyjeździe okazało się, że płoną nieużytki. Na miejscu mundurowi dostrzegli mężczyznę, którego odzież się paliła.

Natychmiast do niego podbiegli. Ugasili jego ubranie i przeprowadzili go w miejsce bezpieczne. Funkcjonariusze zdjęli z mężczyzny odzież i udzielili mu pomocy przedmedycznej. Jednocześnie wezwali na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego i Straż Pożarną, a także zabezpieczyli miejsce pożaru przed dostępem osób postronnych - mówi sierż. szt. Paweł Noga z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Policjanci przekazali 82-latka ratownikom, którzy po opatrzeniu ran podjęli decyzję o przewiezieniu go do jednego z wrocławskich szpitali. Działanie wrocławskich policjantów zapobiegło tragedii - podkreśla Komenda w opublikowanym komunikacie.