116 banerów różnych komitetów wyborczych znaleźli policjanci w gospodarstwie w powiecie sokołowskim (woj. mazowieckie). Małżeństwo, które bez zgody komitetów wyborczych ściągnęło i zabrało materiały wyborcze do domu, usłyszało zarzuty ich kradzieży – poinformowała policja.

Policjanci otrzymali zgłoszenie od jednego z komitetów o kradzieży 23 banerów wyborczych.

"Ustalenia funkcjonariuszy pionu kryminalnego doprowadziły do domu małżeństwa z pow. sokołowskiego. W trakcie przeszukania mundurowi znaleźli 116 banerów wyborczych różnych komitetów" – powiedziała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim st. sierż. Aleksandra Borowska.

Policjanci zatrzymali 46-letnią kobietą i jej 52-letniego męża. Małżeństwo usłyszało zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Podejrzani tłumaczyli się, że nie wiedzieli, że banery po I turze wyborów będą jeszcze potrzebne. Zabrali je do domu, by wykorzystać w swoim gospodarstwie do przykrywania różnych rzeczy.

W niedzielę, 21 kwietnia w wielu miejscowościach w Polsce odbędzie się II tura wyborów. Policja przypomina, że usuwanie, zdejmowanie czy zabór banerów bez zgody ich właścicieli jest zabronione.