Jak informuje Narodowy Fundusz Zdrowia, na Pomorzu tylko w pierwszym półroczu 2023 roku odnotowano 37 tysięcy nieodwołanych wizyt w poradniach onkologicznych, kardiologicznych i ortopedycznych. Szpitale Pomorskie dołączyły do ogólnopolskiej kampanii społecznej „Odwołuję, nie blokuję”.

W przypadku, gdy nie możemy pojawić się na umówionej wizycie - anulujmy ją i dajmy szansę innym pacjentom - apeluje Małgorzata Pisarewicz rzeczniczka Szpitali Pomorskich.

Na Pomorzu w pierwszym półroczu tego roku w tej niechlubnej statystyce prym wiedzie ortopedia (to blisko 15 tysięcy nieodwołanych wizyt), kardiologia (prawie 12 tysięcy), endokrynologia i onkologia (po 5 tysięcy nieodwołanych wizyt u specjalisty).

Nieodwołana wizyta to stracony termin dla innego pacjenta. Gdyby nieobecność została wcześniej zgłoszona - ktoś inny miałby możliwość skorzystać z pomocy lekarskiej. Odwołać wizytę możemy nawet tego samego dnia rano. Wystarczy zadzwonić - dodaje Pisarewicz.

W poradniach Szpitali Pomorskich notuje się kilkadziesiąt nieodwołanych wizyt każdego miesiąca. W skali roku to już kilkaset tego typu przypadków.

Do specjalistów, jak wiemy są długie kolejki oczekiwania. Przez nieodwoływanie wizyt nie poprawia się ta sytuacja. To ważna akcja, mamy szansę uwrażliwić pacjentów na ten problem - tłumaczy rzeczniczka Szpitali Pomorskich.

Lecznica ma w planie uruchomić sms'owy system powiadamiania pacjentów o planowanej wizycie, na wzór prywatnych klinik i poradni. Nie wiadomo jednak kiedy miałby on zacząć działać.

Jak informuje Narodowy Fundusz Zdrowia w całej Polsce odnotowywanych jest rocznie ponad 450 tysięcy zmarnowanych terminów.