Nie udało się uratować 48-latki, która w towarzystwie innych osób nurkowała wieczorem przy sopockim molo. Jak poinformowała RMF FM Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie, zgłoszenie o zdarzeniu funkcjonariusze otrzymali wczoraj o godzinie 20:40.

Dostaliśmy zgłoszenie, że przy molo będące w wodzie osoby wołają pomocy. Na miejsce pilnie wysłano patrol prewencji. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, ratownicy wodni reanimowali już kobietę wyciągniętą z wody na brzeg. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wcześniej nurkowała ona razem z innymi osobami w okolicy molo, a gdy wspólnie z drugą kobietą wychodziły z wody na brzeg doszło do wypadku. 48-latka w stanie bardzo ciężkim została przewieziona do szpitala, gdzie zmarła - relacjonuje Lucyna Rekowska, Komenda Miejska Policji w Sopocie.

Jak dodała, o zdarzeniu powiadomiony został prokurator, który zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok 48-latki. Czynności cały czas trwają. Wyjaśniane są okoliczności tego zdarzenia. Przesłuchiwani będą świadkowie tragedii.


 

 

Opracowanie: