Kryzys w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej i braki kontrolerów lotów w Warszawie nie będą miały wpływu na działanie gdańskiego lotniska. Takie zapewnienie od rzeczniczki portu usłyszała reporterka RMF MAXXX Sylwia Kwiatkowska-Łaźniak.

Pasażerowie planujący majówkowe wyloty z lotniska w Gdańsku nie muszą się martwić. Przedstawiciele portu zapewniają, że rejsy są niezagrożone i będą się odbywać zgodnie z harmonogramem.

Naszym zdaniem nie będzie żadnego problemu z lotami z Gdańska. Chciałabym uspokoić pasażerów, którzy zaplanowali sobie wypady w najbliższym czasie, żeby się nie martwili. Wylecą z Gdańska zarówno czarterami jak i liniami regularnymi w te miejsca, w które sobie zaplanowali - mówi w rozmowie z Sylwią Kwiatkowską-Łaźniak - Agnieszka Michajłow, rzeczniczka Portu Lotniczego Gdańsk.

Jedyna rzecz, która może się wydarzyć - to, że nie będzie lotów polskich linii lotniczych LOT z Gdańska do Warszawy.

Problemy mogą mieć pasażerowie planujący majówkowy przylot lub odlot z Warszawy. Połączenia mogą być odwołane lub przekierowane na inne lotniska, w tym na to w Gdańsku.

Część linii lotniczych pyta nas czy jesteśmy w stanie przyjąć ich samoloty, my odpowiadamy na razie, że tak - dodaje rzeczniczka lotniska w Gdańsku.