Na niedzielę zaplanowano przesłuchanie mieszkańca Chorzowa, który wczoraj zaatakował nożem mężczyznę. Ofiara zmarła. Zaatakowany to najprawdopodobniej obywatel Ukrainy.
W chwili ataku napastnik był kompletnie pijany. Badanie wykazało w jego organizmie około dwóch promili alkoholu.
Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj wczesnym popołudniem na jednej z ulic Chorzowa, w pobliżu przystanku autobusowego. Według dotychczasowych ustaleń, mieszkaniec Chorzowa zaatakował nożem mężczyznę, który czasowo mieszkał w Świętochłowicach. Ofiara, najprawdopodobniej obywatel Ukrainy, mimo natychmiastowej reanimacji, zmarła na miejscu.
Świadkowie zdarzenia obezwładnili agresora i przekazali go przybyłym na miejsce policjantom. Funkcjonariusze zabezpieczyli nóż, którym zadano śmiertelne ciosy.
Na miejscu pracowali policjanci oraz prokurator. Przesłuchano już pierwszych świadków, analizowane są nagrania z miejskiego monitoringu. Motywy zbrodni nie są znane.
Napastnik od wczoraj przebywa w policyjnym areszcie.


