​W związku z koszmarnymi warunkami na wielkopolskich drogach, spowodowanych gołoledzią, w Poznaniu i powiecie poznańskim do północy odnotowano 76 zdarzeń drogowych. Dane przytoczyła wielkopolska policja.

Warunki drogowe dla kierowców - związane z opadami marznącego deszczu - zaczęły się pogarszać już w czwartek po południu. Ok. godz. 18:00 w Poznaniu i powiecie poznańskim funkcjonariusze odnotowali łącznie 33 kolizje.

W piątek rano rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak poinformował, że liczba odnotywanych zdarzeń jeszcze się zwiększyła.

W związku z wczorajszą gołoledzią, do północy mamy odnotowanych 76 kolizji i wypadków. Dotyczy to obszaru Poznania i okolicznych gmin - przekazał w piątek rano.

Poznaniacy zmagają się ze śliskimi chodnikami

Lepiej wyjść wcześniej, robić małe kroki i założyć odpowiednie obuwie - to porady mieszkańców Poznania skierowane do wszystkich, którzy w drodze do pracy zmagają się dziś ze śliską nawierzchnią. Na poznańskich Winogradach chodniki już posypane i można przejść bezpiecznie.

Widziałam z okna, że panowie posypują chodniki piaskiem, więc nie było strachu przed wyjściem - mówi w rozmowie z naszym reporterem jedna z mieszkanek.

Powiem panu, że jest sporo roboty. Wczoraj tez było trochę. Ja tu jestem od godz. 5:30 - no to wtedy była szklanka. Teraz obsypujemy wokół bloków i na parkingach - komentuje jeden z pracowników zabezpieczających chodniki na poznańskich Winogradach.

Od czwartku, od godz. 18:00, do piątku, do godz. 2:00, dla większości obszaru województwa wielkopolskiego obowiązywało wydane przez IMGW ostrzeżenie pierwszego stopnia przed słabymi, miejscami umiarkowanymi opadami marznącego deszczu lub mżawki powodującymi gołoledź.

Alert obejmował swoim zasięgiem 26 powiatów zachodniej, centralnej, południowej i wschodniej części regionu.

Prognozy IMGW wskazują, że marznące opady mogą występować też na obszarze całej Wielkopolski w weekend - głównie w sobotę.