Zmarł drugi z 14-latków potrąconych 11 czerwca w pow. szamotulskim przez auto prowadzone przez nietrzeźwego kierowcę - poinformowała policja. Passat Andrieja R. uderzył w dwóch młodych Ukraińców. Jeden zmarł od razu po przewiezieniu do szpitala.

Informację o śmierci drugiego z potrąconych 14-latków przekazała PAP rzeczniczka szamotulskiej policji  Sandra Chuda. Stan chłopca już w chwili przewiezienia go do szpitala określano jako ciężki.

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę 11 czerwca między Pamiątkowem a Baborowem w pow. szamotulskim (Wielkopolskie). 

Zderzyły się tam trzy samochody - jednym z nich kierował 40-letni Ukrainiec Andriej R., który najpierw najechał na tył jadącego przed nim auta, potem uderzył w dwóch przebywających na poboczu 14-letnich rowerzystów.

Pięć poszkodowanych w wypadku osób trafiło do szpitala, w tym także dwoje młodych Ukraińców, których uderzył passat. Jeden z potrąconych zmarł w dniu wypadku.

Przybyli na miejsce policjanci stwierdzili, że kierowca passata, mieszkaniec powiatu szamotulskiego był nietrzeźwy, stwierdzono u niego 1,6 promila alkoholu. 

Andriej R. usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Trafił do aresztu. Grozi mu 12 lat więzienia.

Mężczyzna był wcześniej karany za jazdę pod wpływem alkoholu. Miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.