88-letnia kobieta dzisiaj zmarła, a jej mąż od kilku dni przebywa w szpitalu w Elblągu. Starsze małżeństwo najprawdopodobniej zatruło się grzybami. Mężczyzna miał powiedzieć, że zbierał "białe grzyby na łące". Sprawę bada warmińsko-mazurski sanepid.

Pracownice sanepidu na miejscu wyjaśniają sprawę - przekazał warmińsko-mazurski państwowy inspektor sanitarny dr Janusz Dzisko.

Sanepid został zaalarmowany przez elbląski szpital, do którego kilka dni temu trafiło starsze małżeństwo. Seniorzy źle się poczuli po zjedzeniu grzybów.

Jak przekazał Janusz Dzisko, 88-letnia kobieta zmarła we wtorek.

Mężczyzna jest hospitalizowany, nasze pracownice wyjaśniają z nim okoliczności sprawy - powiedział Dzisko.

Inspektor wyjaśnił, że służby sanitarne będą miały większą wiedzę na temat ewentualnego zatrucia w środę.

Na razie wiadomo, że mężczyzna miał powiedzieć, że zbierał "białe grzyby na łące" - prawdopodobnie sądził, że zbiera pieczarki.

Służby sanitarne przestrzegają przed jedzeniem nieznanych grzybów.