42-letnia kobieta w powiecie łowickim kierowała skuterem mając cztery promile alkoholu w organizmie. Zakończyło się upadkiem i zatrzymaniem kobiety przez policję.

W ciągu jednego dnia na terenie powiatu łowickiego zatrzymano troje pijanych kierowców. Dwóch z nich ujęli przypadkowi świadkowie - podaje łódzka policja.

Pierwszy nietrzeźwy kierujący został ujęty przez świadków w środę około godziny 13.30 na 389 kilometrze autostrady A2 w kierunku Warszawy, w miejscowości Łagów. Zgłaszający poinformowali dyżurnego, że zauważyli na autostradzie volkswagena jadącego całą szerokością jezdni. Świadkowie zareagowali i uniemożliwili kontynuację jazdy mężczyźnie, od którego wyczuli silną woń alkoholu. 

Gdy policjanci sprawdzili stan trzeźwości 48-latka, okazało się, że miał 2,6 promila alkoholu w organizmie. 

O godzinie 14.30 do dyżurnego wpłynęło kolejne zgłoszenie od świadka, tym razem z centrum Łowicza. W rejonie skrzyżowania Katarzynów/Powstańców mężczyzna zauważył osobę na skuterze, która nie trzymała się swojego toru jazdy i ostatecznie przewróciła się. Świadek podbiegł, wyciągnął kluczyki ze stacyjki skutera i powiadomił policję. Okazało się, że kierująca skuterem 42-letnia mieszkanka powiatu łowickiego miała 4 promile alkoholu w organizmie. 

Tego samego dnia około godziny 16.30 na ulicy Prymasowskiej w Łowiczu policjanci zatrzymali chevroleta, którym kierował 40-letni mieszkaniec powiatu sochaczewskiego. Okazało się, że ten kierujący również wcześniej spożywał alkohol. Badanie wykazało 2,3 promila alkoholu w jego organizmie. 

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi utrata prawa jazdy oraz kara pozbawienia wolności do lat dwóch.