Podczas upału wiele osób szuka cienia i chłodu. Jednym ze sposobów na ich znalezienie jest... zjechanie ponad sto metrów pod ziemię. Na zwiedzanie zaprasza Kopalnia Soli w Wieliczce - zarówno na powierzchni, jak i pod powierzchnią.
Po okresie pandemii w obecnym sezon widoczne jest odradzanie się ruchu turystycznego. W trakcie przejścia trasą turystyczną odwiedzić można 20 komór, grot oraz kaplice - w tym podziemną perełkę: kaplicę Świętej Kingi.
O szczegółach podziemnych atrakcji w wielickiej kopalni soli mówił reporterowi RMF FM Markowi Wiosło przewodnik Mariusz Jarski:
Tylko 1 procent podziemnych korytarzy w Kopalni Soli w Wieliczce jest udostępnione turystom. W sumie kopalnia to ponad 300 kilometrów tras i prawie 400 metrów głębokości - trasa turystyczna ma długość 2 kilometrów na trzech poziomach zwiedzania. Panuje tam stała temperatura.
Sama kopalnia nie jest już kopalnią eksploatacyjną, ale wciąż - z odzyskiwanej solanki - pozyskuje się tam sól.
