Policjanci z Oświęcimia na placu zabaw zatrzymali nietrzeźwego 30-latka. Mężczyzna, mając w organizmie 2,7 promila, miał pod opieką 5-letnią córeczkę swojej partnerki. Nietrzeźwego opiekuna zauważył jeden z przechodniów.

W sobotę operator numeru alarmowego 112 otrzymał anonimowe zgłoszenie dotyczące małej dziewczynki, która na jednym z oświęcimskich placów zabaw znajduje pod opieką pijanego mężczyzny. Policjanci szybko zlokalizowali opisywanego mężczyznę.

Przysypiał on na jednej z ławek tuż przy placu zabaw, gdzie bawiły się dzieci. Okazało się, że jest to 30-letni mieszkaniec Oświęcimia, który miał zajmować się 5-letnią córeczką swojej partnerki.

Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 2,7 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do oświęcimskiej komendy. Dziewczynka została natomiast oddana pod opiekę matki.

30-latkowi grozi do 5 lat więzienia. 

"Apelujemy o reagowanie na przypadki przemocy lub zaniedbania wobec dzieci, seniorów oraz osób z niepełnosprawnościami. W przypadku podejrzenia, że dziecko, osoba starsza czy osoba z niepełnosprawnością doznaje przemocy lub jest zaniedbywana, wystarczy powiadomić służby powołane do interweniowania w takich przypadkach. Należy skontaktować się z pracownikiem socjalnym, nauczycielem, pedagogiem,  kuratorem sądowym oraz dzielnicowym. W pilnych przypadkach należy interweniować, dzwoniąc pod numer alarmowy 112" - napisali policjanci w komunikacie.