Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował trzymiesięczny areszt dla 36-latka, który przyznał się do podpalenia sześciu samochodów osobowych na jednym z osiedli w Nowej Hucie – poinformowała krakowska prokuratura.

Do serii podpaleń doszło między 14 kwietnia a 5 maja. Policjanci zatrzymali 36-latka 5 maja. Paweł K. przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Grozi mu od trzech miesięcy do lat pięciu lat więzienia.

Właściciele aut wstępnie oszacowali straty na 40 tys. zł.

Jak poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie Janusz Hnatko, w sprawie trwają czynności procesowe.

Postępowanie dotyczące serii podpaleń nadzoruje prokuratura rejonowa dla Nowej Huty.