Jak powiedział prezes zarządu Rainbow Tours Grzegorz Baszczyński, taka decyzja zapadła po informacjach MSZ. Możemy mieć inne zdanie niż MSZ i nam się może wydawać, że zagrożenia nie ma, że spokojnie i bez zagrożenia mogliby turyści latać i spędzać sobie urlopy. Nic by się pewnie nikomu nie stało. Natomiast skoro MSZ odradza, to my przychylamy się do tego i uznajemy, że skoro MSZ odradza, to zapewne klienci nie będą chcieli jeździć - mówił.

Biuro Rainbow Tours wstrzymało wyloty samolotów do Egiptu na dwa najbliższe tygodnie. Triada - do 4 lutego, a Exim Tours i Tui - do końca tego tygodnia. Biura zazwyczaj proponują turystom darmową zmianę kierunku lub terminu wyjazdu.

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oświadczyło w niedzielę, że stanowczo odradza wyjazdy do Egiptu w związku z sytuacją w tym kraju. Od tygodnia trwają tam masowe protesty przeciwko m.in. bezrobociu, złym warunkom życia i rosnącym cenom. Demonstranci domagają się także dymisji rządzącego od 30 lat prezydenta Hosniego Mubaraka. Zginęło ponad sto osób. W kraju obowiązuje godzina policyjna.