"Przyjęte w niedzielę porozumienie ws. wyjścia Wielkiej Brytanii z UE jest najlepszym możliwym" - powiedział szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, ostrzegając brytyjskich posłów przed odrzuceniem dokumentu w parlamencie. "Ci, którzy myślą, że odrzucenie tego porozumienia doprowadzi do tego, że dostaną coś lepszego, będą rozczarowani" - dodał. "Nie jestem szczęśliwy, nikt nie ma powodu do zadowolenia dzisiaj, bo mówimy o rozwodzie politycznym, ale udało się zapobiec najbardziej potencjalnie niebezpiecznym skutkom Brexitu - to juz cytat z szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska. Szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki podkreślił natomiast, że umowa gwarantuje prawa Polaków na Wyspach, interesy polskich firm i unijny budżet. To, co działo się w niedzielę w Brukseli, śledziliśmy w relacji "minuta po minucie". Oto jej zapis.

Aby odświeżyć stronę lub włącz automatyczne odświeżanie :

12:39

Zakończył się unijny szczyt w Brukseli. Jak spotkanie podsumowuje premier Polski?

12:29

Umowa w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE gwarantuje prawa Polaków na Wyspach, interesy polskich firm i unijny budżet - napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.

12:26

Rozwód Wielkiej Brytanii z Unią.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ

11:57

Premier Mateusz Morawiecki rozmawiał na szczycie UE z szefem KE - informuje nasza dziennikarka Katarzyna Szymańska-Borginion. Wyraźne ocieplenie i chęć przykrycia złych emocji z przeszłości - tak spotkanie opisuje jeden z polskich dyplomatów.

11:55

Ostatnie uzgodnienia ws. Brexitu

11:26

Również i tak wygląda dziś Bruksela - donosi nasz dziennikarz Paweł Balinowski

11:15

Nasi specjalni wysłannicy Paweł Balinowski i Katarzyna Szymańska-Borginion na żywo śledzą to, co dzieje się w Brukseli

11:11

Gdybym był Polakiem byłbym smutny i sfrustrowany Brexitem - powiedział szef KE Jean-Claude Juncker w Brukseli jeszcze przed rozpoczęciem niedzielnego szczytu. Byłbym smutny (z powodu Brexitu - PAP) (...) ponieważ polscy obywatele, a kocham ich wszystkich, tych w Polsce i tych w Wielkiej Brytanii, muszą się czuć sfrustrowani, bo mieli dwie nadzieje - Polskę, ze względu na narodowość, serce i wszystko inne, a potem zostali w Wielkiej Brytanii. Muszą się czuć sfrustrowali, podzielam tę frustrację - stwierdził Juncker w rozmowie z dziennikarzami.

Zaznaczył, że nie zakłada hipotetycznego scenariusza, w którym brytyjski parlament nie zaakceptuje umowy ws. Brexitu. Podkreślił też, że w sprawie Brexitu Unia Europejska nie zmieni swojego stanowiska.

11:08

Szefowa brytyjskiego rządu w Brukseli

10:58

Trwa konferencja przewodniczącego Parlamentu Europejskiego

10:46

Donald Tusk: UE27 poparło umowę ws. Brexitu i polityczną deklarację ws. przyszłych relacji.

Główny negocjator Brexitu: Nadszedł czas, żeby wszyscy wzięli odpowiedzialność za dokończenie procesu

Porozumienie ws. Brexitu to konieczny krok do budowania zaufania między UE i Wielka Brytanią; jest ono potrzebne w następnej fazie partnerstwa między obiema stronami - przekonywał w niedzielę główny negocjator Brexitu ze strony UE Michel Barnier. Jak dodał, pracował wraz ze swoim zespołem, by osiągnąć porozumienie, które ma zapewnić uporządkowane wyjście Wielkiej Brytanii z UE.

Jego zdaniem, było to możliwe dzięki pełnej jedności 27 krajów członkowskich i ich zaufaniu. Pracowaliśmy, negocjowaliśmy z Wielką Brytanią - nigdy przeciw niej. Chciałbym również podziękować brytyjskiemu zespołowi - powiedział główny negocjator.

Jak ocenił teraz nadszedł czas, żeby wszyscy wzięli odpowiedzialność za dokończenie tego procesu. To porozumienie to konieczny krok, żeby zbudować zaufanie między Wielka Brytanią i UE. Potrzebujemy go w następnej fazie tego bezprecedensowego i ambitnego partnerstwa. Pozostaniemy sojusznikami, partnerami i przyjaciółmi - zaznaczył Barnier.

Mateusz Morawiecki: Porozumienie odzwierciedla wszystkie potrzebne Polsce warunki

Porozumienie ws. Brexitu odzwierciedla wszystkie elementy, które są ważne z polskiego punktu widzenia - zapewnił w Brukseli przed rozpoczęciem szczytu UE premier Mateusz Morawiecki.

Mam nadzieję, że dziś będzie bardzo ważny akord, jeden z końcowych akordów negocjacji w zakresie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Ta umowa, którą będziemy dziś omawiali, odzwierciedla na tym etapie wszystkie potrzebne Polsce warunki, wszystkie elementy, które są dla nas bardzo ważne- dodał szef polskiego rządu.

W południe w planach jest konferencja szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska i przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude'a Junckera.

W niedzielę w Brukseli zatwierdzona ma zostać umowa o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Podpisana ma też zostać deklaracja polityczna o przyszłych stosunkach między Unią a Wielką Brytanią. Polskę w Brukseli reprezentuje premier  Mateusz Morawiecki.

Treść dokumentów ws. Brexutu została już uzgodniona na poziomie negocjatorów oraz wstępnie poparta na poziomie politycznym.

Jest porozumienie

W sobotę udało się osiągnąć porozumienie w sprawie budzących sprzeciw Hiszpanii zapisów dotyczących przyszłego statusu prawnego Gibraltaru. Sprawa ta groziła zablokowaniem umowy o Brexicie przez Hiszpanię. Ostatecznie premier Pedro Sanchez poinformował, że Hiszpania nie ma już zastrzeżeń do umowy.

TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ

Gibraltar został zajęty przez Wielką Brytanię w trakcie wojny o sukcesję hiszpańską w 1704 r. i został formalnie przekazany pod zarząd Londynu na mocy traktatu pokojowego z Utrechtu z 1713 r., stając się oficjalnie brytyjską kolonią w 1830 roku. Jego mieszkańcy dwukrotnie odrzucili w referendach z 1967 i 2002 r. możliwość przejścia terytorium pod hiszpańską jurysdykcję. Zarazem jednak w referendum z 2016 r. na temat wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE 96 proc. mieszkańców Gibraltaru opowiedziało się za pozostaniem w Unii, co Hiszpania próbuje teraz wykorzystać, by zmienić status tego terytorium.

Theresa May apeluje do Brytyjczyków o poparcie Brexitu

Premier Wielkiej Brytanii Theresa May w opublikowanym w sobocie liście otwartym do Brytyjczyków zaapelowała o poparcie dla wynegocjowanego porozumienia z UE w sprawie Brexitu. List ujawniają niedzielne wydania czołowych brytyjskich gazet. W "dramatycznym i bezpośrednim" - jak podkreśla Reuters - apelu do brytyjskiej opinii publicznej, May zwróciła uwagę, że porozumienie "uwzględnia wynik" referendum z 2016 r., w którym 52 proc. Brytyjczyków opowiedziało się za opuszczeniem UE."Porozumienie leży w naszym narodowym interesie - dla naszego całego kraju i całego narodu, niezależnie od tego czy głosowałeś(aś) +opuścić+, czy +pozostać" - napisała premier.

W liście brytyjska premier wzywa Brytyjczyków do "nowej ery politycznej jedności" i położenia kresu zażartym sporom po wyjściu kraju z UE 29 marca 2019 r.

"Chcę żeby był to moment odnowy i pojednania dla naszego całego kraju. Musi to być cezura, w której porzucimy na dobre etykiety +opuścić+ i +pozostać+ i będziemy ponownie zjednoczeni" - napisała premier. "Parlament będzie miał taką szansę za kilka tygodni kiedy będzie głosować nad porozumieniem" - podkreśliła.