Marta Nawrocka reaguje na hejt, który wylał się w sieci w związku z zachowaniem jej córki podczas wieczoru wyborczego Karola Nawrockiego. 7-letnia Kasia stała się drugą bohaterką tego wieczoru. W czasie, gdy jej tata przemawiał i dziękował za oddane na niego głosy, dziewczynka radośnie podskakiwała, machała chorągiewką i posyłała publiczności serduszka. To spotkało się z falą nieprzychylnych komentarzy części internautów. Część natomiast broniła Kasi i podkreślała, że nie można atakować beztroskiego dziecka.
- Podczas wieczoru wyborczego siedmioletnia Kasia Nawrocka wzbudziła uwagę swoim zachowaniem - machała chorągiewką, robiła śmieszne miny i nie wydawała się onieśmielona sytuacją.
- Kasia speszyła się i przytuliła do mamy, gdy jej ojciec dziękował rodzinie za wsparcie.
- Zachowanie Kasi spotkało się z falą nieprzychylnych komentarzy w internecie, ale też obroną ze strony innych użytkowników i osób publicznych.
- Jak na ten hejt zareagowała Marta Nawrocka? Przeczytasz w tym artykule.
Podczas wieczoru wyborczego Karol Nawrocki w swojej mowie cały czas podkreślał, że wierzy w swoje zwycięstwo i że ta noc zakończy się jego sukcesem. Exit poll wskazywał wtedy, że zwycięzcą wyborów został Rafał Trzaskowski.
Za plecami Nawrockiego stała jego żona Marta oraz troje jego dzieci - Daniel, Antoni i Kasia.
Siedmiolatka machała, kiwała się, powiewała biało-czerwoną chorągiewką.Dziewczynka chwytała się pod boki, przemieszczała za plecami ojca. Układała też dłonie w serduszko.
Córka Nawrockiego robiła śmieszne miny i najwyraźniej całe wydarzenie jej nie onieśmieliło. Speszyła się dopiero, gdy jej ojciec dziękował swojej rodzinie za wsparcie podczas kampanii. Wtedy mocno przytuliła się do swojej mamy.
To zachowanie Kasi spotkało się z falą nieprzychylnych komentarzy części internautów. Wpisy były wyjątkowo złośliwe. Inni internauci, w tym osoby publiczne, podkreślały, że nie należy atakować dziecka za beztroskie zachowanie.
W środę komentarz w tej sprawie zamieściła na swoim profilu na Instagramie Marta Nawrocka.
"Serce każdego rodzica bije dla swoich dzieci. To najpiękniejszy dar, jaki można otrzymać. Dziecięcy uśmiech, radość, beztroska powinny być wpisane w życie naszych najmłodszych pociech" - napisała przyszła pierwsza dama. "Kochamy je najmocniej, jak tylko umiemy. Daniel, Antek i Kasia - sprawiają, że nawet najbardziej pochmurny dzień z nimi staje się tym najpiękniejszym" - wyznała.
"Dlatego zatrzymajmy się na chwilę i pomyślmy, jak słowa mogą ranić" - podkreśliła Marta Nawrocka. "Każde dziecko zasługuje, by dorastać w świecie pełnym miłości i akceptacji. Zwracam się więc z prośbą do Państwa: chrońmy najmłodszych, pozwólmy im cieszyć się najpiękniejszymi momentami w ich życiu" - zaapelowała. I dodała, że Kasia wysyła wszystkim serduszko.


