Szef klubu PO Grzegorz Schetyna zaapelował do innych partii politycznych, aby w kampanii prezydenckiej nie korzystały z billboardów. Ważne jest, żeby polska polityka pokazała inną twarz, to będzie sprawdzian dla polityków - podkreślił.

Chcemy poprowadzić kampanię w sposób inny, niż dotychczas, bo sytuacja jest inna. Chcemy zrezygnować z billboardów, żeby nie epatować kampanią, będziemy też prosić inne partie, żeby zrezygnowały z zewnętrznych sygnałów, że ta kampania biegnie - powiedział dziennikarzom w Sejmie Schetyna. Jak podkreślił, billboardy są najbardziej klasycznym kampanijnym wyróżnikiem, dlatego Platforma będzie chciała z nich rezygnować żeby pokazać na zewnątrz, że jest jednak zmiana. Szef klubu PO poinformował jednocześnie, że Platforma nie zrezygnuje z reklam w telewizji i w internecie.

Schetyna powiedział, że skład sztabu wyborczego Bronisława Komorowskiego, kandydata PO na prezydenta, będzie znany w przyszłym tygodniu. Na razie zbieramy podpisy (pod kandydaturą Komorowskiego) i ustalamy zasady współpracy między klubem PO i partią - zaznaczył. Jak dodał, Sławomir Nowak będzie stał na czele sztabu wyborczego, ale - jak zastrzegł - wszyscy politycy Platformy zaangażują się w kampanię.

Według Schetyny, ewentualne debaty przedwyborcze odbędą się dopiero przed drugą turą wyborów. Przed pierwszą turą nie wydaje mi się, żeby to miało sens - ocenił.