Dla pacjentów szpitali i pensjonariuszy zakładów pomocy społecznej łącznie przygotowano 1 169 obwodów głosowania, w tym: 728 - w szpitalach, 441 - w zakładach pomocy społecznej, 187 - w zakładach karnych, aresztach śledczych oraz oddziałach zewnętrznych tych jednostek.

Za granicą będzie można głosować w 263 lokalach wyborczych. To o ponad 100 więcej niż w wyborach prezydenckich w 2005 roku. Jest to związane z zainteresowaniem wyborami prezydenckimi za granicą; stanowi formę wyjścia naprzeciw problemom, które bywały w przeszłości - mówi sekretarz Państwowej Komisji Wyborczej Kazimierz Czaplicki. Dodaje, że wcześniej zdarzały się skargi Polaków mieszkających za granicą, że lokal wyborczy jest oddalony od miejsca ich zamieszkania o kilkaset kilometrów. Lokale wyborcze za granicą będą organizowane m.in. w polskich placówkach dyplomatycznych, polskich szkołach, przy kościołach.

Najwięcej obwodów głosowania zostało utworzonych w Wielkiej Brytanii. Tutaj Polacy mają do wyboru aż 41 lokali wyborczych. Drugi kraj, pod względem liczby utworzonych obwodów to USA, gdzie jest ich 28. W Niemczech powstało 12 lokali wyborczych, w Irlandii - 11, w Hiszpanii - 9, a w Afganistanie - 8. Aby móc zagłosować poza granicami kraju trzeba się dopisać do spisu wyborców sporządzanego przez konsula placówki dyplomatycznej, w której będzie znajdował się lokal wyborczy, lub mieć przy sobie zaświadczenie o prawie do głosowania.

Oddać głos będzie można także na pokładach trzech statków morskich: "Dar Młodzieży", "Dalmar II" i "Oceania" oraz na dwóch platformach wiertniczych: "Petrobaltic" oraz "Baltic Beta". Obwód do głosowania można utworzyć tylko na statku polskiego armatora, pływającym pod polską banderą, z polskim kapitanem. Prawo do zagłosowania na statku będą mieli tylko wyborcy, którzy wcześniej dopisali się do spisu wyborców sporządzanego przez kapitana statku, lub po przedstawieniu zaświadczenia o prawie do głosowania.