Wołodymyr Zełenski wystąpił ze specjalnym komunikatem, w którym nie ukrywał, że ostatnie wydarzenia wprawiły Ukraińców w "świąteczny nastrój". "W ciągu tygodnia zestrzeliliśmy pięć rosyjskich samolotów" - przekazał prezydent i zwrócił się do pilotów Federacji Rosyjskiej z apelem.

Tegoroczne Boże Narodzenie wprawia w dobry nastrój, ponieważ w ciągu tygodnia zestrzeliliśmy pięć rosyjskich samolotów - napisał w poniedziałek na Telegramie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Świąteczny wieczór podczas wojny. Nasi żołnierze zestrzelili nie tylko prawie 30 shahedów i kilka rakiet, ale także dwa kolejne rosyjskie 'Su'. W ciągu zaledwie tygodnia terroryści stracili pięć samolotów. Te Święta Bożego Narodzenia tworzą odpowiedni nastrój na cały następny rok (...)" - napisał Zełenski.

W komunikacie Wołodymyr Zełenski zwrócił się także do rosyjskich pilotów wojskowych. Zapowiedział, że ukraińska obrona przeciwlotnicza będzie coraz silniejsza wraz z mającymi nadejść dodatkowymi systemami rakietowymi, a przede wszystkim w związku z F-16.

"Każdy rosyjski pilot musi dokonać dla siebie jasnego wyboru - czy dalej chce uczestniczyć w tej wojnie" - zwrócił się do Rosjan Zełenski.

22 grudnia Siły Powietrzne Ukrainy przekazały, że strącone zostały trzy wielozadaniowe bombowce taktyczne Su-34. Dwa dni później Kijów poinformował o zniszczeniu kolejnego Su-34 i Su-30. Ta czarna seria rosyjskiego lotnictwa spowodowała nawet, że propagandowe kanały powiązane z Kremlem zaczęły kolportować informacje o odwetowych atakach rosyjskiego wojska na ukraińskie lotnictwo. Według niektórych mediów rosyjskich zniszczono 5 myśliwców F-16, których według wszelkich oficjalnych źródeł w Ukrainie jeszcze nie ma.