Indyjskie rafinerie państwowe przestały kupować rosyjską ropę naftową. Decyzja zapadła w obliczu spadających rabatów oraz ostrzeżeń ze strony prezydenta USA Donalda Trumpa. Zmiana ta może wpłynąć na globalny rynek surowców i relacje handlowe Indii.
Według źródeł branżowych, na które powołuje się agencja Reutera, indyjskie rafinerie państwowe - Indian Oil Corp, Hindustan Petroleum Corp, Bharat Petroleum Corp oraz Mangalore Refinery Petrochemical Ltd - w ostatnim tygodniu nie starały się o dostawy rosyjskiej ropy naftowej. To efekt zmniejszających się rabatów na rosyjską ropę oraz rosnącej presji ze strony Stanów Zjednoczonych - ocenia agencja.
Indyjskie rafinerie wycofują się z kupowania rosyjskiej ropy, ponieważ rabaty spadły do najniższego poziomu od 2022 r., kiedy po raz pierwszy nałożono zachodnie sankcje na Moskwę.
Prezydent USA Donald Trump ostrzegł, że nałoży stuprocentowe cła na kraje kupujące rosyjski surowiec, jeśli Moskwa nie osiągnie porozumienia pokojowego z Ukrainą (do 8 sierpnia). Dodatkowo, od 1 sierpnia USA wprowadziły niespodziewanie 25-procentowe cła na towary importowane z Indii, a termin nałożenia sankcji wtórnych na nabywców rosyjskiego eksportu został skrócony do 10-12 dni.
Dodatkowo Trump zagroził karami dla krajów kupujących broń od Rosji.
Indie, będące trzecim co do wielkości importerem ropy na świecie, dotychczas były największym nabywcą rosyjskiej ropy transportowanej drogą morską. Jednak w ostatnim czasie państwowe rafinerie zaczęły szukać alternatywnych dostawców, zwracając się głównie ku ropie z Bliskiego Wschodu (np. Murban z Abu Zabi) oraz Afryki Zachodniej.
Prywatne rafinerie, takie jak Reliance Industries i Nayara Energy (w większości należąca do rosyjskiego Rosnieftu), posiadają roczne umowy z Moskwą i pozostają największymi nabywcami rosyjskiej ropy w Indiach. W pierwszej połowie 2025 roku odpowiadały one za prawie 60 proc. dziennego importu tego surowca do Indii.
Rosja pozostaje największym dostawcą ropy do Indii, odpowiadając za około 35 proc. całkowitego zaopatrzenia tego kraju. Jednak zmiany na rynku i presja międzynarodowa mogą wpłynąć na dalsze relacje handlowe obu państw.


