W sieci pojawiły się nagrania, na których widać gęstą chmurę czerwonego dymu unoszącego się nad miastem Rubiżne w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy. To wynik ostrzału cysterny z kwasem azotowym.

Cysterna została ostrzelana w weekend. Szef władz regionu Serhij Hajdaj zaapelował do mieszkańców, by nie wychodzili ze schronów oraz by zamknęli drzwi i okna w pomieszczeniach, w których się znajdują. 

Na skutek ostrzału nad miastem zaczęły unosić się kłęby gęstego, czerwonego dymu. Jedno z nagrań opublikował portal NEXTA:

Władze obwodu ługańskiego: Zniszczone wszystkie obiekty infrastruktury

Rosjanie nacierają na wschodnią Ukrainę. W obwodzie ługańskim nie ocalał żaden obiekt infrastruktury krytycznej ani w ogóle jakiejkolwiek infrastruktury - poinformował szef władz obwodowych Serhij Hajdaj. Napisał w Telegramie, że siły rosyjskie świadomie i celowo atakują cele cywilne.

Rosjanie mają informatorów, którzy naprowadzają ogień na sklepy z ludźmi i magazyny z żywnością. Dlatego każdy atak na domy mieszkalne to zaplanowany akt terroru - oświadczył urzędnik.

Szturm pod Zołotem odparto, ale Rosjanie ostrzelali już wszystkie miejscowości w obwodzie - napisał Hajdaj.

Cywilne bloki mieszkalne i domy zostały zniszczone w Lisiczańsku, Siewierodoniecku, Zołotem, Kreminnej. W Siewierodoniecku całkowicie zniszczono prywatną przychodnię, w Zołotem - obiekt sportowy.

Wczoraj Hajdaj informował, że "prawie cały Siewierodonieck jest pod ostrzałem", w sobotę - że "ostrzeliwane są wszystkie miejscowości w obwodzie".