Dwóch ukraińskich żołnierzy, którzy stali się inwalidami po tym, jak stracili ręce w wyniku wybuchu miny, otrzymało nowego typu bioniczne protezy. Tworząca je brytyjska firma Open Bionics zapewnia, że będą mogli wykonywać codzienne życiowe czynności, np. trzymać filiżankę, wiązać sznurowadła czy myć zęby.

Protezy stworzyła w technologii druku 3D brytyjska firma technologiczna Open Bionics, a następnie wysłała wraz z grupą techników do Monachium, gdzie młodzi Ukraińcy przechodzą rehabilitację - informuje stacja BBC.

Jak uzupełnia stacja Sky News dwaj żołnierz są pierwszymi weteranami wojennymi wyposażonymi w nowego typu protezę bioniczną Hero Arm wykonaną przez firmę z Bristolu.

Andrij Gidzun i Witalij Iwaszczuk wypróbowali otrzymane "ręce" w tym tygodniu w Monachium. Protezy mają ruchome palce i kciuki, które pozwalają zaciskać, szczypać i chwytać przedmioty. Te ruchy wykonywane są dzięki czujnikom, które są aktywowane przez mięśnie przedramienia.

Cieszę się, że mam możliwość zdobycia tak funkcjonalnej protezy. Nawet na to nie liczyłem. Kiedy założono elektrody i miałem okazję przetestować tę protezę, po prostu mi się podobało. Delikatnie mówiąc, byłem zadowolony - powiedział 24-letni Andrij cytowany przez Sky News.

Nie jesteśmy jeszcze na poziomie technologicznym, który umożliwiłby nam zastąpienie ludzkiej ręki. Zaprojektowaliśmy protezę do codziennych czynności - wyjaśnił Joel Gibbard, który kierował zespołem Open Bionics dopasowującym protezy. Chcemy, aby (pacjent - przyp. red.) był w stanie trzymać przedmioty o różnych rozmiarach, podnosić rzeczy, trzymać filiżankę kawy, wiązać sznurowadła, myć zęby - to są rzeczy, na których skupiliśmy się podczas projektowania - dodał.

BBC informuje, że Organizacja charytatywna Superhumans, przy wsparciu Ministerstwa Zdrowia Ukrainy, buduje szpital we Lwowie, który ma pomagać ofiarom wojny. Firma Open Bionics pracuje nad bionicznymi protezami kończyn, które będę mogły otrzymywać także dzieci.