Ukraińcy rozbili oddział z elitarnej jednostki rosyjskiej - poinformował doradca administracji prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz, cytowany przez portal RBK. Chodzi o 200. Samodzielną Brygadę Strzelców Zmotoryzowanych. Według ukraińskiego dziennikarza, który publikuje zdjęcia z miejsca wydarzeń - Rosjanie porzucili kilka nowoczesnych czołgów.

Jurij Butusow - ukraiński dziennikarz portalu Cenzor.net - poinformował na Twitterze, że w ręce Ukraińców trafiło 6 czołgów T-80BWM. Według dziennikarza, 200. Samodzielną Brygadą Strzelców Zmotoryzowanych dowodził pułkownik Denis Kuryło, który uciekł z pola walki "w sposób haniebny". Dziennikarz zapowiedział ujawnienie szczegółów dot. tej sytuacji.

Butusow podkreślił, że czołgi przejęto wraz z zapasem amunicji. Jak relacjonował, maszyny są nowe i w pełni sprawne. Dziennikarz podkreślał, że w starciu z dwoma batalionami Rosjan z elitarnej jednostki uczestniczył tylko jeden batalion zmechanizowany Ukraińców uzbrojony w jedną wyrzutnię Javelin.