Jannik Sinner w trzech setach 6:3, 7:6 (7-4), 6:3 wygrał w finale wielkoszlemowego turnieju Australian Open z Niemcem Alexandrem Zverevem. Włoch tym samym obronił tytuł. Był to pierwszy od 2019 roku finał AO, w którym zagrało dwóch najwyżej rozstawionych tenisistów.
Jannik Sinner, dla którego ubiegłoroczny triumf w Melbourne był pierwszym w jego karierze w Wielkim Szlemie, walczył o swój trzeci wielkoszlemowy tytuł i drugi z rzędu w AO. W ubiegłym roku wygrał także US Open.
27-letni Zverev pierwszy raz w karierze zagrał w finale AO. Wcześniej w półfinale odpadał w 2020 i 2024 roku. Na koncie ma przegrane finały innych wielkoszlemowych imprez - US Open 2020 i French Open 2024.
Niemiec nie był jednak w stanie zatrzymać dzisiaj Włocha, rozstawionego w turnieju z nr 1.
O ile rok temu Sinner zdobył tytuł w Melbourne po morderczym, pięciosetowym boju z Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem, to tym razem finał był dość jednostronnym pojedynkiem, choć po drugiej stronie stał wicelider listy ATP. Sinner nie dysponuje bardzo szybkim serwisem, ale różnorodnością podania potrafi zaskakiwać rywali. W starciu ze Zverevem miał o połowę mniej asów (6-12), ale nawet raz nie musiał bronić break pointa.