Tradycji stało się zadość. Zwycięzca i zwyciężczyni Wimbledonu – Jannik Sinner i Iga Świątek – zatańczyli razem na gali kończącej turniej. Na zdjęciach widać, że wspólna zabawa dała im sporo radości.

Uśmiechom Igi Świątek i Jannika Sinnera nie ma się co dziwić. Oboje mają za sobą dwa świetne tygodnie, które zwieńczyli triumfem na londyńskich kortach. Iga Świątek w finałowym spotkaniu nie dała szans Amandzie Anisimovej, wygrywając z nią 6:0, 6:0. Jannik Sinner ma za sobą dłuższe starcie z Carlosem Alcarazem, z którym wygrał w czterech setach 4:6, 6:4, 6:4, 6:4.

Na tradycyjnej kolacji zobaczyliśmy Świątek i Sinnera w eleganckim wydaniu. Iga wybrała srebrzystą, długą suknię wiązaną na szyi, a Włoch postawił na klasyczny czarny garnitur, białą koszulę i czarny krawat.

Na zdjęciach opublikowanych na oficjalnych profilach Wimbledonu widać, że wspólny taniec dał im sporo radości, choć wcześniej Jannik Sinner przyznawał, że poruszanie się na parkiecie nie jest jego najmocniejszą stroną. Pytany przed finałem o taniec z Igą odpowiadał: To problem. Nie jestem dobry w tańcu. Ale dajcie spokój... dam sobie radę.

Wspólny taniec mistrzów to tradycja, która sięga niemal 150 lat. W ubiegłym roku internet obiegło nagranie tańca Carlosa Alcaraza i Barbory Krejcikovej, na którym widać było, że para miała problem z synchronizacją tanecznych kroków. 

"Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam"

Na profilach Wimbledonu w mediach społecznościowych opublikowany został film z tańca Igi Świątek i Jannika Sinnera.

Zdjęciami ze świętowania m.in. z Jannikiem Sinnerem pochwaliła się Iga Świątek. "Nigdy nie doświadczyłam czegoś takiego i pewnie nigdy nie doświadczę. Sposób w jaki Wimbledon celebruje naszą dyscyplinę to inny poziom. Będę pielęgnować te wspomnienia na zawsze. Dziękuję bardzo. Gratuluję Ci Jannik, spełnienia marzeń. Tak się cieszę..." - napisała.