Hubert Hurkacz szybko pożegnał się z turniejem singlistów ATP Masters 1000 w Rzymie. Polak, rozstawiony z numerem jedenastym, przegrał z doświadczonym Belgiem Davidem Goffinem 6:7 (8-10), 6:7 (2-7).

To był pierwszy w karierze pojedynek Hurkacza z 31-letnim Belgiem, zajmującym obecnie 48. miejsce w światowym rankingu. Mecz trwał prawie dwie i pół godziny, a oba sety były ciekawe i wyrównane.

W tie-breaku pierwszej partii 25-letni Hurkacz prowadził już 4-1, a następnie 6-4. Nie wykorzystał jednak piłek setowych, podobnie jak trzeciej przy stanie 7-6. To podbudowało Belga, która zwyciężył 10-8.

W drugim secie Goffin prowadził w gemach 5:3, a przy 5:4 miał pierwszą piłkę meczową. Polak zdołał jednak się obronić. Znów o wszystkim rozstrzygał więc tie-break, w którym tym razem wyraźnie lepszy okazał się starszy z tenisistów.

Hurkacz - dokładnie rok temu - również odpadł w 1. rundzie w stolicy Włoch.

Kolejnym rywalem Goffina będzie Amerykanin Jenson Brooksby.

Na pocieszenie tenisiście z Wrocławia pozostał fakt, że występuje jeszcze w Rzymie w grze podwójnej. Tam Polak i Bułgar Grigor Dimitrow awansowali dzień wcześniej do drugiej rundy (1/8 finału). 

Ich rywalami będą teraz rozstawieni z "trójką" znani Chorwaci Nikola Mektic i Mate Pavic, którzy wyeliminowali w 1. rundzie polsko-francuski duet Łukasz Kubot, Edouard Roger-Vasselin. 

W kwalifikacjach singla w Rzymie odpadł Kamil Majchrzak.

Iga Świątek poznała pierwszą rywalkę

We wtorek okazało się, że Elena-Gabriela Ruse będzie rywalką Igi Świątek w 2. rundzie turnieju WTA 1000 w Rzymie. 

Polka na otwarcie miała wolny los, natomiast Rumunka pokonała Shelby Rogers 3:6, 6:1, 6:4. Amerykanka miała początkowo grać ze swoją rodaczką Alison Riske, która jednak się wycofała.

Świątek - liderka światowego rankingu tenisistek - broni w Rzymie tytułu wywalczonego rok temu.