Krówka, wódka, domówka, smród – to niektóre wyrazy układane przez dowcipnisiów na Rondzie Mogilskim w Krakowie z liter tworzących napis „ŚDM Kraków 2016”. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zapowiada, że do soboty litery znikną.

Wykonany ze styropianu kolorowy napis "ŚDM Kraków 2016" przed spotkaniem młodych z papieżem był ustawiony m.in. na placu przed bazyliką oo. Franciszkanów. Turyści i pielgrzymi robili sobie z nim zdjęcia. Po zakończeniu wydarzenia napis został przeniesiony na Rondo Mogilskie, gdzie nie można było przytwierdzić liter do podłoża. Zwolennicy zabaw słownych zaczęli więc je przestawiać. Niemal codziennie przechodnie i podróżujący komunikacją miejską widzieli inne słowo.

Koniec zabawy jest jednak bliski. Jak powiedział PAP rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie Michał Pyclik do soboty litery mają zniknąć - zostaną przewiezione do magazynu. Nie wiadomo, co stanie się z nimi później.

Nie usuwaliśmy liter od razu, bo zabawa nimi przypominała kreatywność i radość młodzieży uczestniczącej w ŚDM, a układane słowa nikogo nie obrażały. Demontaż napisu został już zlecony i do soboty powinien on zniknąć - mówił Pyclik.

Powoli demontowane są w Krakowie także inne dekoracje związane z ŚDM m.in. kolorowe flagi, znikły już ogromne kostki z napisem "Are you ready?".

(mal)