Mistrzowie olimpijscy z Tokio i Paryża siatkarze Francji odpadli z mistrzostw świata rozgrywanych na Filipinach już po fazie grupowej. W meczu o wszystko przegrali z Argentyńczykami 2:3. Z turniejem pożegnała się też Brazylia. Trzykrotni mistrzowie świata, nieprzerwanie na podium od 2002 roku, zajęli w grupie H trzecie miejsce.

Tego się nikt nie spodziewał. Mistrzowie olimpijscy z Tokio i Paryża siatkarze Francji odpadli z mistrzostw świata rozgrywanych na Filipinach już po fazie grupowej. 

W meczu o wszystko przegrali w czwartek z Argentyńczykami 2:3 (26:28, 23:25, 25:21, 25:20, 12:15)

Z grupy C awans do 1/8 finału oprócz Argentyny wywalczyła Finlandia.

Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania Argentyny z Francją było wiadomo, że będzie to mecz decydujący o tym, która z tych dwóch drużyn wywalczy awans do 1/8 finału. 

Zaskakująco dobrze w grupie C poradziła sobie bowiem Finlandia, która niespodziewanie urwała punkt podopiecznym trenera Marcelo Mendeza oraz pokonała "Trójkolorowych" 3:2. 

W czwartkowy poranek wygrała z Koreą Południową 3:1, zapewniając sobie tym samym miejsce w najlepszej "16" turnieju.

Emocjonujący przebieg meczu Francja Argentyna

Mecz Argentyny z Francją był zacięty od początku do końca, jednak po dwóch setach bliżej końcowego triumfu byli ci pierwsi, prowadzący 2:0. 

Wówczas zespół trenera Andrei Gianiego wrócił do gry, doprowadzając do tie-breaka. 

Wydawało się, że podwójni mistrzowie olimpijscy odwrócą losy tego spotkania, podobnie jak robili to kilkukrotnie w Tokio i Paryżu. Tak się jednak nie stało, w końcówce decydującej partii kilka punktów przewagi zdobyli Argentyńczycy i to wystarczyło im do zwycięstwa.

Wierzyliśmy w zwycięstwo. Nie wiem, co mam powiedzieć o tym meczu. To było wielkie spotkanie, między dwiema wielkimi drużynami, na bardzo wysokim poziomie. Niestety na Argentynę to nie wystarczyło. Rywale byli mentalnie silni do samego końca. Wróciliśmy, ale straciliśmy swoje okazje w pierwszym i drugim secie. Przegraliśmy jednak z Finlandią i to jest powód naszego odpadnięcia. Nie mogę powiedzieć wiele złego o tym, jak zagraliśmy z Argentyną. Mieliśmy wiele problemów zdrowotnych, ale to nie jest wytłumaczenie - przyznał ze łzami w oczach kapitan Francuzów Benjamin Toniutti.

Finlandia o ćwierćfinał zagra z innym zespołem, który sprawił niespodziankę - Belgią.

Argentyna awansowała do fazy pucharowej z pierwszego miejsca. Drugie zajęła Finlandia.

Sensacja w grupie H

W czwartek z kolei siatkarze Czech pokonali Chiny 3:0 (26:24, 25:19, 25:18) w swoim ostatnim meczu grupowym w mistrzostwach świata na Filipinach. 

To oznacza, że z turniejem pożegnała się Brazylia. Trzykrotni mistrzowie świata, nieprzerwanie na podium od 2002 roku, zajęli w grupie H trzecie miejsce.

Wcześniej „Canarinhos” niespodziewanie przegrali z Serbią 0:3 (22:25, 20:25, 22:25).W grupie H pierwsze miejsce zajęła Serbia, drugie Czechy, trzecie Brazylia - wszystkie drużyny z dorobkiem sześciu punktów, a o kolejności decydował stosunek setów. 

Brazylijczycy jako jedyni przegrali seta w meczu z Chinami i przy wynikach innych spotkań to przesądziło o wyeliminowaniu mistrzów świata z 2002, 2006 i 2010 roku.

Świetna forma Polaków

Przypomnijmy, polscy siatkarze bardzo dobrze radzą sobie na MŚ. 

W środę wygrali z reprezentacją Holandii 3:1 (22:25, 25:23, 25:19, 25:22) w swoim ostatnim meczu grupowym i tym samym zajęli 1. miejsce w grupie B. 

W 1/8 finału zagrają z Kanadą. Ten mecz odbędzie w sobotę o godz. 14.00. Trzymamy kciuki!