Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce umorzyła śledztwo w sprawie śmierci szefa grupy porywaczy Krzysztofa Olewnika - Wojciecha Franiewskiego. W czerwcu 2007 roku Franiewskiego znaleziono powieszonego w celi aresztu śledczego w Olsztynie.

Badając kilka wątków, dotyczących okoliczności zgonu Franiewskiego, prokuratura ostatecznie uznała, że nie doszło do nieumyślnego spowodowania jego śmierci, nikt nie nakłaniał go do popełnienia samobójstwa i nie pomagał mu w targnięciu się na życie. Nie stwierdzono też, by funkcjonariusze służby więziennej nie dopełnili swych obowiązków w zakresie opieki psychologicznej, medycznej czy wychowawczej oraz w nadzorze nad Franiewskim.

W związku z wynikami sekcji zwłok Franiewskiego, która wykazała w jego krwi śladowe ilości amfetaminy i alkoholu, prokuratura badała także, kto mógł dostarczyć środki odurzające osadzonemu w areszcie, ale sprawcy nie wykryto.

Śledztwo w sprawie śmierci Franiewskiego, umorzone najpierw w 2008 roku, zostało wznowione ma początku marca 2010 roku decyzją ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego.

Do porwania Krzysztofa Olewnika doszło w nocy z 26 na 27 października 2001 roku. Pięć lat później w miejscowości Różan na Mazowszu odnaleziono jego zwłoki.